Nie masz konta? Zarejestruj się

Gromiec bez trenera

20.04.2005 00:00
Piłkarze Gromca są coraz bliżej strefy spadkowej. Tym razem przegrali u siebie z Brzeszczami. Z drużyną rozstał się trener Jan Chylaszek.
Piłkarze Gromca są coraz bliżej strefy spadkowej. Tym razem przegrali u siebie z Brzeszczami. Z drużyną rozstał się trener Jan Chylaszek.
18. kolejka:
NADWIŚLANIN GROMIEC – GÓRNIK BRZESZCZE 0-2 (0-1)
0-1 Zarzycki (17), 0-2 Bartula (49)
Gromiec: Księżarczyk – M. Pactwa (80. Rundzia), Łysak, Szyjka (75. Dębosz), Adamczyk – Kurek (46. Kosowski), B. Chylaszek, Malik, Kania – Ł. Pactwa, Śleziak (75. Bużyk)
Początek należał do gospodarzy. W 3. minucie Ł. Pactwa znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, który go podciął. Jednak golkiper Górnika wyczuł intencje egzekwującego jedenastkę Kani. W 6. minucie Ł. Pactwa ponownie miał przed sobą tylko bramkarza, ale nieczysto trafił w piłkę. Na tym skończyły się sytuacje bramkowe Gromca. Z każdą minutą do głosu dochodzili goście.
Na prowadzenie wyszli po strzale Zarzyckiego z rzutu wolnego. Wynik ustalił Bartula, choć gospodarze domagali się odgwizdania spalonego. Cztery zmiany nie przyniosły skutku i miejscowi musieli przełknąć gorycz porażki.
ORZEŁ BALIN – ŻAREK BARWAŁD 2-0 (2-0)
1-0 Jawień (11), 2-0 Cecuga (32)
Balin: Skoczylas – Broncel, Podralski, Liszka, Antolec – Burbeło, Smok (65. Pidło), Sermak, Cecuga – Jawień (85. Stępień), A. Lichota (84. Biernat)
Już w 11. minucie po rajdzie Jawienia gospodarze objęli prowadzenie. Na 2-0 strzałem ze szpica (po dograniu Sermaka) w długi róg podwyższył Cecuga. W tej części gry Jawień i Lichota ostemplowali poprzeczkę. W drugiej połowie gra się wyrównała.
W końcówce najlepszą okazję na podwyższenie rezultatu miał Stępień, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam.
ISKRA KLECZA DOLNA – JANINA LIBIĄŻ 1-2 (0-0)
1-1 Chylaszek (55), 0-2 Grabowski (63), 1-2 Dobisz (77)
Janina: Pędlowski – Sieczka, Kułaga, Adamczyk, Pawela – Poznański (89. Gąska), Korba, Gut (90. Brzuchański), Szkółka (88. Ptak) – Grabowski, Chylaszek
O wyniku potyczki zdecydowała druga połowa. W pierwszej odsłonie gra toczyła się głównie w środku boiska. W 55. minucie grający trener Pawela dośrodkował z rogu, a Chylaszek pokonał bramkarza strzałem głową z 7 metrów. Libiążanie poszli za ciosem. Efektem był gol Grabowskiego, który po wolnym egzekwowanym przez Guta główkował w długi róg. Goście cofnęli się, a miejscowi zaczęli coraz śmielej atakować. Efektem ich przewagi był kontaktowy gol Dobisza, który popisał się celną dobitką.
W tabeli prowadzi Wolbrom (48 pkt). Libiaż jest czwarty (33 pkt), Balin ósmy (22 pkt), a Gromiec dziesiąty (20 pkt).

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 16 (679)
  • Data wydania: 20.04.05

Kup e-gazetę!