Stremowana Daria Łukasik, maturzystka z II LO w Chrzanowie, wchodzi na ustny egzamin z języka polskiego.
Daria zdaje nową maturę, więc nie będzie losować tradycyjnego zestawu pytań, ułożonego przez nauczycieli. W ciągu piętnastu minut, stojąc przed trzyosobową komisją, przedstawi autorską prezentację stanowiącą propozycję polonistycznej wycieczki śladami Stefana Żeromskiego. Do sali wnosi materiały pomocnicze.
- Jestem pewna własnej prezentacji, ale boję się dodatkowych pytań, które zada komisja – mówi Daria Łukasik, czekając na swoją kolej.
Po 25 minutach może odetchnąć z ulgą. Jeden egzamin ma za sobą.
- Rozwiesiłam mapy i zaczęłam prezentację. Gdy skończyłam mówić, mogłam usiąść. Nauczyciele zadawali łatwe pytania, byli bardzo mili – śmieje się Daria.
Na nowej maturze ustnej punkty zastępują stopnie. Maksymalnie można ich zdobyć 20.
„Przełom” przepytał pierwszych tegorocznych maturzystów tuż po egzaminie ustnym z j. polskiego.
Więcej w aktualnym numerze ,,Przełomu"