Ponad pięć tysięcy osób zgromadziło się w czwartkowy wieczór na Placu Słonecznym w sercu Flagówki. Przyszli, aby wspólnie pomodlić się w intencji Jana Pawła II.
Od godz. 21. na Placu zaczęły gromadzić się tłumy mieszkańców z całego miasta. Wystawiono trzy księgi kondolencyjne. Szybko ustawiły się trzy długie kolejki chętnych do wpisania się. „Ojcze święty, czuwaj nad nami” – pisali libiążanie. Wokół zasadzonego w 2003 r. dla uczczenia 25. rocznicy pontyfikatu Drzewka Nadziei zapłonęły dziesiątki zniczy. Świece płonęły też przy ołtarzu z wizerunkiem Jana Pawła II. Ludzie trzymali się za ręce, śpiewali „Barkę” i „Abba Ojcze”. Punktualnie o godz. 21.37 zgromadzeni unieśli ku niebu zapalone znicze.
- Przepiękna uroczystość, cały czas miałam łzy w oczach. Nie mogłam tu dzisiaj nie przyjść, nawet mimo późnej pory. Jestem to winna Ojcu Świętemu – mówiła wzruszona starsza pani mieszkająca na osiedlu Górniczym.
- Czuję smutek, ale i dumę z powodu, że żyję w tak wyjątkowych czasach. Byliśmy świadkami niezwykłego pontyfikatu – wyrażał swe uczucia młody mężczyzna.