Nie masz konta? Zarejestruj się

Błyskawica znów rozbłysła

23.03.2005 00:00
W Myślachowicach po pięćdziesięciu latach reaktywowano klub sportowy.
W Myślachowicach po pięćdziesięciu latach reaktywowano klub sportowy. UKS Błyskawica będzie dwudziestym pierwszym stowarzyszeniem sportowym w gminie Trzebinia.
Zaraz po wojnie w Myślachowicach utworzono Ludowy Klub Sportowy Błyskawica. Początki nie były łatwe.
Szatnia w samochodzie
- Urządziliśmy boisko na tzw. Piaskach. Były tam prywatne parcele, ale właściciele nie robili nam trudności. Przy pomocy łopat sami musieliśmy wyrównać teren. Na początku graliśmy we własnych butach i różnokolorowych kostiumach. Dopiero od dyrektora Społem w Trzebini dostaliśmy buty piłkarskie, piłki i jednakowe stroje. By zdobyć fundusze, organizowaliśmy zabawy i festyny, na których zbieraliśmy datki. Na mecze jeździliśmy różnymi pojazdami. Czasem dostaliśmy od elektrowni samochód ciężarowy, innym razem musieliśmy podróżować wozem drabiniastym. Samochód często służył nam za szatnię – wspomina były piłkarz Włodzimierz Siemek.
Początkowo drużyna grała w klasie C, a potem klasie B. Do dzisiaj najstarsi mieszkańcy Myślachowic pamiętają niespodziewaną wygraną swoich piłkarzy, którzy 5-3 pokonali Włókniarza Trzebinia (potem przekształconego w Hutnika).
Oprócz drużyny piłkarskiej, w Błyskawicy działały jeszcze sekcje tenisa stołowego, szachowa, narciarska i siatkówki.
- Dawniej nie było możliwości wyjazdu do Zakopanego czy Szczyrku. Na miejscu organizowaliśmy więc treningi i zawody narciarskie. W Myślachowicach na Czerwonej Górze działała nawet skocznia. W 1956 roku zorganizowano na niej otwarte mistrzostwa powiatu chrzanowskiego w skokach. Zjechali na nie również zawodnicy ze Śląska. Miałem przyjemność wygrać te zawody, bo znałem skocznię, jak własną kieszeń. Skoczyłem ponad 20 metrów. Dzisiaj na miejscu skoczni jest śmietnisko – Tadeusz Zając wraca wspomnieniami do wydarzeń sprzed półwiecza.
Reaktywacja z łezką w oku
W latach 50. działalność klubu stopniowo słabła. W latach 1952-56 przeprowadzono masowy pobór do wojska. Zawodnicy ubrali mundury i drużyna została osłabiona. Po powrocie do cywila zakładali rodziny i z reguły nie wracali już do uprawiania sportu. Ci, którzy chcieli nadal kopać piłkę, przechodzili zaś do Górnika Siersza albo Górnika Zbyszek. Nic dziwnego, że pod koniec lat 50., klub zlikwidowano. Myślachowice przez pół wieku były białą plamą na sportowej mapie Trzebini.
Dopiero niedawno powstała grupa inicjatywna, dążąca do reaktywowania klubu. Poniedziałek 14 marca przejdzie do historii myślachowickiego sportu. Na zebraniu założycielskim powołano do życia UKS Błyskawica Marcówka. Nie zabrakło na nim starych działaczy, z łezką w oku przypominających dawne czasy.
- Utworzenie uczniowskiego klubu jest najłatwiejsze, bo nie wymaga rejestracji sądowej, a jedynie decyzji starosty. Nazwa Błyskawica narzucała się sama jako element kontynuacji bogatych tradycji – wyjaśnił prowadzący zebranie założycielskie Stanisław Majdański.
Zgodnie ze statutem klub będzie działał przy szkole podstawowej. Na razie powstanie w nim sekcja piłki nożnej. Termin powstania klubu jest nieprzypadkowy. Dobiega końca budowa boiska piłkarskiego w centrum sołectwa. Jego uroczyste oddanie do użytku zaplanowano na 21 maja. Trzeba jeszcze wykonać tzw. łapacze do piłek, ustawić bramki i ostateczne ukształtować płytę boiska.
Składkę członkowską ustalono na 10 zł rocznie. Wybrano też nowe władze. Spośród dziesięciu kandydatów w tajnym głosowaniu do zarządu powołano Marcina Kasprzyka, Marcina Kowala (prezes), Jolantę Muskałę (sekretarz), Martę Pabis (skarbnik), Jacka Wocha (wiceprezes), Lucjana Woźniaka i Jerzego Wójtowicza. W skład komisji rewizyjnej weszli: Barbara Kurdziel (przewodnicząca), Dariusz Liszka i Zdzisława Radosz.
- Nie wiadomo jeszcze, czy zgłosimy do rozgrywek drużynę seniorów. To będzie zależeć od zainteresowania zawodników. Z tego co wiem niektórzy nasi mieszkańcy grają w ościennych klubach i być może przyjdą do nas – powiedział nam prezes Marcin Kowal, nauczyciel ZSME w Sierszy, od kilku lat mieszkający w Myślachowicach.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 12 (675)
  • Data wydania: 23.03.05

Kup e-gazetę!