Po pierwszej rundzie chrzanowianki przewodziły stawce sześciu zespołów. Decydujące mecze drugiej rundy rozegrano w sobotę w SP nr 10 w Chrzanowie. Gospodynie okazały się nader gościnne. Najpierw przegrały z SP nr 4 MOSiR Bochnia 17-40. W drugim meczu wyraźnie ustępowały też reprezentantkom SP nr 100 Kraków. Uległy „setce” 17-35. W efekcie spadły z pierwszego na czwartą lokatę w końcowej tabeli Krakowskiej Ligi Szkolnej Mini Koszykówki. Przed nimi uplasowały się SP nr 100 Kraków, SP nr 4 MOSiR Bochnia i KS Gorce. Trzecią lokatę młode koszykarki SP nr 10 przegrały z Gorcami gorszym bilansem bezpośrednich pojedynków.
- W pierwszej rundzie dziewczęta wygrały swoje mecze, w tym z krakowską „setką”. W decydujących meczach poniosły porażki. Głównie za sprawą nieobecności Katarzyny Zubik, która złamała rękę, oraz Magdy Siembab. Nie we wszystkich meczach zagrała też Wiola Paluch. Tym razem nie udało się, ale to obiecująca drużyna, złożona z uczennic czwartej i piątej klasy. Na początku czerwca zagramy jeszcze w międzynarodowym turnieju w Krakowie – powiedział nam trener chrzanowskich koszykarek Andrzej Rejman. W sobotnich zawodach w ekipie gospodyń zagrały: Joanna Soboń, Karla Ghantous, Kamila Kutyła, Wioletta Paluch, Sylwia Gryglicka, Angelika Kowal, Katarzyna Babik, Alicja Kowalska, Justyna Gierczak, Sonia Gromadzik i Alicja Mrowińska.