Nie masz konta? Zarejestruj się

Zamiast samorządowych

23.02.2005 00:00
Czy w powiecie chrzanowskim powstanie kiedyś prywatna podstawówka?
Cztery małe szkoły podstawowe w Małopolsce zostaną w tym roku sprywatyzowane. Zamiast samorządów, które ze względów finansowych i malejącej liczby dzieci postanowiły je zlikwidować, prowadzić je będą osoby fizyczne, stowarzyszenia bądź fundacje. W ten sposób środowiska lokalne bronią placówek zagrożonych likwidacją.
W Polsce jest obecnie 118 takich szkół. Dzieci nie płacą w nich czesnego, budżet państwa przekazuje subwencje na ucznia, o resztę muszą zadbać osoby bądź organizacje je prowadzące.
Zatrudnieni w tych szkołach nauczyciele nie korzystają z przywilejów ustawy Karta Nauczyciela. Obowiązuje ich Kodeks pracy. Nie mają więc dwumiesięcznyh wakacji i ferii jak ich koledzy ze szkół samorządowych, wymaga się od nich pracy dydaktycznej w wymiarze dużo wyższym niż 18 - godzinne pensum zagwarantowane w Karcie.

Do krakowskiego kuratorium wpłynęło w tym roku 26 wniosków samorządów o opinie w sprawie likwidacji szkół i przedszkoli. Jednym z nich był wniosek gminy Chrzanów dotyczący likwidacji Szkoły Podstawowej w Pogorzycach. Rok temu takich wniosków było 165. Kurator zgodził się wówczas na likwidację 18 placówek. 10 zostało przekazanych stowarzyszeniom, fundacjom lub osobom fizycznym. Pogorzyce ocalały. W tym roku kurator pozwolił na likwidację tej szkoły.
Zamiary likwidacyjne samorządy tłumaczą niżem demograficznym, malejącą wciąż subwencją oświatową i koniecznością dokładania do remontów placówek oświatowych. 80 procent przeznaczanych na oświatę pieniędzy wydają jednak na uposażenia nauczycieli. Twierdzą, że nie mogą unieść ciężaru finansowego przywilejów gwarantowanych pracownikom oświaty przez Kartę Nauczyciela.
Rok temu nauczyciele i rodzice z zagrożonych likwidacją szkół spotkali się z prowadzącym prywatną Szkołę Podstawową w Rudnie (gm. Krzeszowice) Aleksandrem Wiatrem. Organizatorem spotkania był ,,Przełom”.
Dyrektor Wiatr wyjaśniał zasady jej funkcjonowania. Najwięcej ciekawości wzbudziły oczywiście zasady zatrudniania nauczycieli, nie w oparciu o ustawę Karta Nauczyciela, ale o Kodeks pracy. Oferta edukacyjna i pozalekcyjna szkoły wydawała się uczestnikom spotkania bardzo atrakcyjna, ale warunki zatrudnienia personelu nie.
Próby założenia takiej szkoły w minionym roku w naszym powiecie nikt jednak nie podjął. Zainteresowani rodzice i nauczyciele z Pogorzyc wierzyli, że obronią szkołę. Udało się tylko na rok. Czy likwidacja SP w Pogorzycach, która stała się faktem, bo tak zdecydowała rada miejska na wtorkowej sesji, wyzwoli jakąś inicjatywę społeczności tego sołectwa?

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 8 (671)
  • Data wydania: 23.02.05

Kup e-gazetę!