Po chrzanowskim rynku, kolej na zmianę wizerunku domu kultury. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przybędzie mu futurystyczna dobudówka. W planie jest też zagospodarowanie całego otoczenia.
Na bazie chrzanowskiego MOKSiR-u powstać ma centrum wystawienniczo-konferencyjne. Koncepcja zakłada dobudowanie nowego segmentu do istniejącego budynku.
Firma Progresbud przygotowała trzy propozycje. Pierwsza zakłada, że dobudówka stanowi całość z domem kultury. W pozostałych nowy segment to samodzielny kompleks, połączony z istniejącym obiektem kilkunastometrową przeszkloną przewiązką. Radni z komisji kultury i edukacji przyklasnęli pierwszej koncepcji.

Z kawiarni na taras
W parterze dobudówki zaplanowano kawiarnię z oddzielnym wejściem i zapleczem, pomieszczenia biurowe oraz węzeł sanitarny. Można będzie z niej wyjść na taras. Na piętrze dużą salę o powierzchni 182 m2 dzieloną na dwie części. Koncepcja zakłada, że w sali tej powstanie teleskopowa widownia z ponad 70 miejscami, szatnia i zaplecze.
- Zaletą tej koncepcji jest również uzyskanie największej, bo 775 m2 powierzchni użytkowej – argumentował na posiedzeniu komisji kultury szef Progresbudu, Andrzej Włodarczyk.
Wybranie tego wariantu oznacza jednak konieczność przebudowy kilku pomieszczeń biurowych w części klubowej MOKSiR-u. To one mają stanowić zaplecze dużej sali i kawiarni. Pracownicy biur zostaliby przeniesieni do nowej części.
Przebudowa domu kultury kosztować ma 1 mln 550 tys. zł.

Kotłownia i hala
do remontu
To nie koniec odmładzania MOKSIR-u. Koncepcja obejmuje też remont sali odczytowej (wymiana okien i foteli, zainstalowanie sprzętu audio-wizualnego). W planie jest również adaptacja byłej kotłowni MOKSiR-u na klub młodzieżowy, z możliwością organizowania w nim kameralnych koncertów.
Nowe oblicze ma też zyskać otoczenie domu kultury. Przewidywana jest m.in. likwidacja schodów prowadzących w stronę placu targowego. Zastąpi je chodnik.
Koncepcja zakłada również odnowienie hali sportowej przy ul. Kusocińskiego. Chodzi o nową elewację i parkingi, remont szatni i pomieszczeń na górze, wymianę wszystkich okien i drzwi.
Odmłodzenie MOKSiR-u wyceniono na 5,5 mln zł.

Plac musi poczekać
Pierwotnie koncepcja miała też obejmować zagospodarowanie Placu Tysiąclecia. Nie można jednak w niego na razie inwestować, bo gmina jest właścicielem zaledwie połowy tej nieruchomości. Reszta należy do osób prywatnych.
MOKSiR szuka pieniędzy na zrealizowanie kuszących planów. Pracownicy mają do końca marca czas na złożenie w urzędzie marszałkowskim wniosku o dotację ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Liczą na wsparcie w wysokości minimum 50 proc. wszystkich kosztów.
- Jeśli dostaniemy dofinansowanie, realizacja projektu może się zacząć już w przyszłym roku. Gdy nie otrzymamy pieniędzy z zewnątrz, koncepcję przyjdzie realizować stopniowo. Na przykład rozpoczynając od remontu będącej w bardzo złym stanie sali odczytowej. Najważniejsze, że będziemy mieć całą dokumentację. Właśnie ogłoszono przetarg na projekt – przekonuje Teresa Wojciechowska, kierownik administracyjny MOKSiR-u.