Rozmowa z młodym twórcą, wokalistą i tekściarzem, Bartkiem Kamińskim z Krzeszowic.
Czym jest dla Ciebie muzyka i dlaczego właśnie to w tej dziedzinie sztuki szukasz spełnienia?
- Sztuką jest dla mnie muzyka, albo najważniejszą jej formą. Dlatego właśnie szukam w niej spełnienia, samorealizacji. Wydaje mi się, że ci którzy tworzą sztukę, są bardziej wartościowi pod względem emocjonalnym albo intelektualnym.
Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?
- Jako nastolatek zacząłem słuchać hip–hopu. Wtedy w Polsce, to były jego początki i jak często bywa, słuchanie przeistoczyło się w chęć tworzenia. Tworzenia – może nie do końca muzyki, bo właściwie jestem tekściarzem, jednak robię to w konwencji rapu, co jest bardzo bliskie muzyce.
Racja Obu Brzegów – kilka słów o zespole.
- Powstaliśmy na początku 2004 roku. Na basie gra Bieły – Bartek Biełas, perkusja i śpiew Nowy – Marcin Nowak, gitara elektryczna Kramer – Robert Kramarz i mój rapujący wokal. Wyszło z tego coś trudnego do zdefiniowania, bo każdy z nas ma zupełnie inne korzenie muzyczne. Wierzę jednak, że jest to coś wartościowego. Do tej pory zagraliśmy cztery koncerty, jeden z nich w Trzebini, pozostałe w Krzeszowicach.
Jakie są plany Racji Obu Brzegów, co chcecie osiągnąć?
- Za dwa tygodnie zagramy w Krakowie na przeglądzie zespołów w Staromiejskim Domu Kultury na Kazimierzu. Chcemy grać jak najwięcej koncertów, by nauczyć się uczyć – bo to też jest sztuka. Wcześniej nagraliśmy demo, by jakoś spróbować zaistnieć, wypromować Racje. Teraz pracujemy nad warsztatem, staramy się doskonalić pod względem muzycznym, ale cały czas tworzymy. Wysłaliśmy jeden nasz kawałek do Radia Bis i jeśli ktoś chce nas usłyszeć, to jesteśmy na www.polskieradio.com.pl, trzeba wejść na stronę Radia Bis i Bis Listę.
Jesteś autorem tekstów i wokalistą Racji, powiedz co cię inspiruje, co takiego chcesz powiedzieć ludziom, o czym wcześniej by nie słyszeli...
- Inspiruje mnie każdy aspekt życia. Staram się pisać teksty o tym co jest tu i teraz, które można odnieść do mnie lub mojej rzeczywistości. Unikam abstrakcji. Jednocześnie chcę tworzyć w innowacyjny sposób.
W tekstach nie stronisz od moralizowania czy krytyki. Jak odnosisz swoje słowa do własnej osoby? Twoje piosenki, to Bartek Kamiński czy ideał Bartka Kamińskiego?
- W jednym z tekstów napisałem: „może właśnie mówisz o sobie, tylko w trzeciej osobie”. Generalnie rzecz biorąc krytykuję ludzi, ich wady i głupotę. Sam będąc jednak człowiekiem i krytykując innych, mam świadomość, że mnie to też dotyczy.
Czym zajmujesz się poza muzyką?
- Studiuję stosunki międzynarodowe, choć to nie są moje wymarzone studia. Od jakiegoś czasu bardzo zainteresowałem się technicznym podejściem do muzyki, sposobami nagrywania, realizacją dźwięku, pracą w studiu. Robię wszystko, by w przyszłości móc samemu nagrać własny materiał.
Na koniec, czego Ty - Bartek Kamiński chcesz od życia?
- Oczywiście na pierwszym miejscu w moim życiu jest muzyka i to z nią chciałbym wiązać swoją przyszłość. A jeśli nie, to chciałbym pracować z ludźmi, mieć kontakt z kulturą, zwiedzać świat, poznawać ciągle nowe rzeczy.