Nie masz konta? Zarejestruj się

Jeżdżą i biegają

09.02.2005 00:00
Kolarzy UKS Gala Trzebinia odwiedziliśmy podczas dwutygodniowego zgrupowania w Wiśle.
Kolarzy UKS Gala Trzebinia odwiedziliśmy podczas dwutygodniowego zgrupowania w Wiśle. Zawodnicy najlepszej w ubiegłym roku grupy kolarskiej w Małopolsce w kategorii orlików ładują akumulatory przed nowym sezonem. Ich bazą jest Dom Wczasowy Skalnica, należący do chrzanowskiej firmy Magbud, jednego ze sponsorów grupy.
- Rano mamy krótki rozruch. Po śniadaniu jedziemy na trening. W zależności od pogody, mamy jeden lub dwa treningi. Jeździmy zwykle na Salmopol lub w stronę Skoczowa albo Katowic. Kondycję ćwiczymy też dzięki marszobiegom – mówi o rozkładzie dnia 22-letni Marek Mikosz z Chrzanowa.
Zajęcia wznowił po dwuletniej przerwie. W ostatnim roku startów w kategorii orlików chce pokazać się na kilku wyścigach. Nastawia się zwłaszcza na start w Mistrzostwach Polski w jeździe na czas. Trochę gorzej jeździ w górach.
Spośród wszystkich kolarzy Gali najlepiej w poprzednim sezonie wypadł Wojciech Kućka, dziewiąty orlik w Pucharze Polski.
- W tym roku chciałbym się znaleźć w pierwszej piątce pucharu. Ponieważ dobrze jeżdżę w górach, liczę też na dobry występ w sierpniowych Górskich Mistrzostwach Polski w Borowicach. Na obozie jest trochę czasu na szlifowanie siły i szybkości. Niestety, nie mogę brać udział we wszystkich zajęciach, bo mam kontuzjowane kolano – powiedział nam student AWF-u Wojciech Kućka.
Poprzedni sezon do udanych może zaliczyć też jego klubowy kolega Mateusz Legień. W tym roku chciałby znaleźć się w pierwszej dziesiątce Mistrzostw Polski w Kaliszu w jeździe ze startu wspólnego i na czas oraz zgromadzić jak najwięcej punktów w Pucharze Polski. Na wzrost formy liczy też jeżdżący w barwach Gali 20-latek Paweł Trzaska:
- Zamierzam pokazać się w wyścigach wieloetapowych, takich jak Kalisz-Konin czy Polska-Ukraina. Nie będzie to łatwe, bo poziom wśród orlików ciągle rośnie. Rywale są coraz szybsi, wytrzymalsi i lepsi technicznie – zauważa.
Na progresję wyników liczy jeżdżący drugi sezon w orlikach Michał Gnojek.
Do kolarskiego teamu z Trzebini dołączyło w tym roku dwóch nowych zawodników - Adrian Harkusza i Marcin Majchrzak.
- W pierwszym sezonie startu w orlikach chcę dopiero poznać własne możliwości. Jestem dość dobry w jeździe na czas i chcę wykorzystać ten atut – zapewnia Marcin Majchrzak, uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Żyrardowie.
Dyrektor grupy kolarskiej Jan Górecki chce, by o jego zespole było w tym roku jeszcze głośniej.
- Zawodnicy mają bardzo dobre warunki podczas zgrupowania. Prawdopodobnie zorganizujemy w Wiśle jeszcze jeden obóz przygotowawczy. Przed sezonem każdy z kolarzy przejedzie około 6 tysięcy kilometrów. W tym roku zaliczymy ponad trzydzieści wyścigów. Przydałoby się trochę więcej sprzętu – łańcuchów, trybów czy kół. Jednak na tle innych klubów, mamy stosunkowo dobrą sytuację, gdyż pomagają nam sponsorzy. Pozytywne jest też to, że rozpoczęliśmy szkolenie młodzieży. Pod okiem Władysława Jedynaka trenuje dwunastu juniorów, których systematycznie będziemy sprawdzać na wyścigach – mówi.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 6 (669)
  • Data wydania: 09.02.05

Kup e-gazetę!