Nie masz konta? Zarejestruj się

Cacko za trzy miliony

12.01.2005 00:00
Fablok wzbogacił się o nową supermaszynę. Tym razem jest to warta 3 mln zł frezarka sterowana numerycznie.
Fablok wzbogacił się o nową supermaszynę. Tym razem jest to warta 3 mln zł frezarka sterowana numerycznie.
To jedyne tych rozmiarów urządzenie (ma ponad 20 m długości) na południu Polski. Dla Fabloku wykonała je firma Rafamed z Kuźni Raciborskiej. Do zeszłego roku Fablok korzystał z frezarki Kolet pamiętającej jeszcze III Rzeszę. Zamówiona w 1940 r., do Chrzanowa ostatecznie trafiła dziesięć lat później. Przepracowała tu 54 lata.
- Łza się w oku zakręciła, gdy demontowaliśmy tę staruszkę. To kawał historii naszej firmy – opowiada prezes Fabloku Piotr Majcherczyk.
W zeszłym roku inwestycje zakładu wyniosły 6 mln zł. Sprzedaż zamknęła się kwotą ponad 90 mln zł, o 15 proc. więcej niż rok wcześniej.
- Sytuacja firmy jest stabilna – podkreśla prezes Majcherczyk.
W styczniu bramy Fabloku opuszczą dwie lokomotywy spalinowe ST-44 modernizowane dla HST Zamość. To pierwsza na tak potężną skalę modernizacja w Polsce. Jak zaznacza prezes, w rzeczywistości to budowa obu maszyn niemal od podstaw. Jest szansa na kolejne, równie intratne kontrakty. Kilka miesięcy temu do użytku oddano nowoczesną śrutownię wartą około 2 mln zł. Maszyna ma obłożenie pracą na trzy zmiany.
Prezes Fabloku wie, co robi: nowoczesny park maszynowy, choć wart miliony, ma szansę szybko się zwrócić.
- Mamy świadomość, że koszty pracy w innych krajach, np. w Rumunii, są dużo niższe niż u nas. Za jakiś czas może się okazać, że nasi zachodni partnerzy będą wybierać tamte tańsze fabryki, zamiast przedsiębiorstw takich, jak Fablok. Jak możemy w tej sytuacji skutecznie zabezpieczyć swoje interesy? Inwestując w najnowocześniejsze technologie, które jeszcze długo w biedniejszych regionach Europy nie będą dostępne. W ten sposób nie tylko mamy szansę utrzymać dotychczasową pozycję, ale również zdobyć nowe rynki – przedstawia swoją wizję szef Fabloku.
Frezarka za 3 mln zł zamknie na jakiś czas proces bardzo kosztownego inwestowania w firmie. W planach jest jeszcze modernizacja innej frezarki bramowej znajdującej się w zakładzie.
Na razie zarząd Fabloku jest nieco zaniepokojony mocną złotówką. 60 proc. produkcji chrzanowskiej fabryki trafia na eksport.
- Mocna waluta krajowa sprzyja importerom. Mimo to, nasza sytuacja jest niezachwiana – uspokaja prezes.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 2 (665)
  • Data wydania: 12.01.05

Kup e-gazetę!