Nie masz konta? Zarejestruj się

Przyczyny kolizji i wypadków

12.01.2005 00:00
O przyczynach wypadków i kolizji drogowych oraz o kulturze na drodze rozmawialiśmy z kilkoma osobami. Oto, co sądzą na ten temat.
O przyczynach wypadków i kolizji drogowych oraz o kulturze na drodze rozmawialiśmy z kilkoma osobami. Oto, co sądzą na ten temat.

<@img=bialczyk.jpg,left@> Robert Białczyk, przewodniczący Rady Nadzorczej Agencji Rozwoju Ziemi Chrzanowskiej:
- Moim zdaniem głównym powodem wypadków nie jest szybkość, ale fatalny stan dróg i nieumiejętność prowadzenia samochodu. Ja osobiście lubię szybką jazdę. Po drogach miejskich i powiatowych staram się jednak jeździć wolniej. Raczej przestrzegam też znaków ograniczenia szybkości przed zakrętami od czasu, gdy na Mazurach jadąc zbyt prędko taką drogą wylądowałem w stodole. Natomiast gdy korzystam z drogi szybkiego ruchu, zwykle nie patrzę na licznik. W związku z tym zdarza mi się być schwytanym na radar. Z doświadczenia wiem, że nie warto wdawać się w pyskówki z policjantami ani powoływać na jakieś znajomości. Gdy raz pokazałem wizytówkę byłego już szefa komendy głównej, policjanci z miejsca wlepili mi 12 punktów.

<@img=kotelnicki.jpg,left@> Grzegorz Kotelnicki>, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie:
- Jestem przekonany, że główną przyczyną wypadków jest lekceważenie przepisów i nadmierna prędkość. Kierowcy zdają się nie rozumieć, że ustawianie znaków ograniczenia prędkości na drodze czynione jest nie po to, by zrobić im na złość, ale w trosce o bezpieczeństwo. Tymczasem w praktyce takie ograniczenia, zwłaszcza do 40 km na godzinę są przestrzegane przez niewielu. Za przykład może służyć ulica Borowcowa w Chrzanowie. Sami zastanawialiśmy się, czy słuszne jest na całym jej odcinku ograniczenie prędkości. Mieszkańcy byli jednak bardzo zdeterminowani, wnioskując o to ograniczenie. Tymczasem akcja z fotoradarem pokazała, że wśród przekraczających dozwoloną szybkość na tej drodze dominowali właśnie okoliczni mieszkańcy.

<@img=cholewa.jpg,left@>Krzysztof Cholewa, kierownik ogniwa ruchu drogowego w chrzanowskiej komendzie:
- Nadmierna prędkość to wciąż główna przyczyna wypadków i kolizji drogowych. Tak było w 2003 r. i nie zmieniło się w 2004. Trzeba przy tym pamiętać, że na drogach jest coraz ciaśniej. Aut od lat systematycznie przybywa, zwłaszcza ostatnio, gdy samochody były masowo sprowadzane z Zachodu. Tymczasem kultura jazdy naszych kierowców wciąż pozostawia wiele do życzenia. Pod tym względem niewiele zmienia się na lepsze. Sam niejednokrotnie miałem okazję przekonać się naocznie, jak niekulturalnie, a czasem nawet agresywnie zachowują się niektórzy kierowcy. Nie tylko zresztą wobec innych użytkowników dróg, ale także wobec policjantów, gdy zostaną przyłapani na złamaniu przepisów. Z czasem człowiek uodparnia się na to, ale dla początkującego policjanta drogówki takie sytuacje są na pewno stresujące.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 2 (665)
  • Data wydania: 12.01.05

Kup e-gazetę!