Nie masz konta? Zarejestruj się

Niebezpieczna krajówka

12.01.2005 00:00
Oddane niedawno w Trzebini rondo, zresztą pierwsze w tym mieście, to jeden ze zrealizowanych pomysłów specjalistów, którzy kilka lat temu opracowali program poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na drodze krajowej nr 79.
Oddane niedawno w Trzebini rondo, zresztą pierwsze w tym mieście, to jeden ze zrealizowanych pomysłów specjalistów, którzy kilka lat temu opracowali program poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na drodze krajowej nr 79.
Na tym krajowym trakcie dochodzi do największej liczby wypadków w powiecie. To powód, dla którego gmina zleciła ponad cztery lata temu krakowskiemu Stowarzyszeniu Inżynierów i Techników Komunikacji przygotowanie propozycji nowych rozwiązań komunikacyjnych na odcinku tej drogi w granicach miasta. Tak powstał dokument, zawierający kilka propozycji. Ze względu na koszty, ich wprowadzanie w życie przewidywane jest w cyklu wieloletnim.

Bezpieczniej dla pieszych, ale...
Autorzy programu proponują na przykład budowę azyli dla pieszych w kilku miejscach krajówki, tj. w rejonie siedziby trzebińskiego PKO BP, w rejonie sklepu Biedronka, policji i przy Sokole. Do tej pory azyle powstały przy rondzie oraz (już wcześniej) na ul. Długiej. Bez wątpienia ułatwiają one pieszym przechodzenie przez ruchliwą jezdnię. Kierowcy zwracają jednak uwagę, że po zmierzchu te dwa azyle są słabo widoczne. Choć do tej pory żadnych oficjalnych zgłoszeń o stłuczkach w tym miejscu nie odnotowano, od okolicznych mieszkańców można usłyszeć, że już jedna ciężarówka zaliczyła wjazd wprost w azyl. Ich oświetlenie wydaje się zatem niezbędne.
- Gdyby kierowcy jeździli z przepisową prędkością, problemu by nie było. Skoro jednak poruszają się zbyt szybko, nic dziwnego, że azyl dostrzegają w ostatniej chwili – uważa Józefa Marciniak, kierownik referatu dróg i transportu publicznego w trzebińskim magistracie.
Dodaje jednak, że jeszcze w pierwszym kwartale tego roku dwa azyle na Długiej będą podświetlone. Tzw. znaki aktywne już zamówiono. Będą kosztować łącznie 14 tys. zł brutto.

Rondo albo sygnalizacja
Spowolnienie ruchu to pozytywny skutek oddanego niedawno do użytku pierwszego w Trzebini ronda na skrzyżowaniu ulic: Młoszowskiej, Krakowskiej i Słowackiego, inwestycji proponowanej w programie poprawy bezpieczeństwa na krajówce.
Wedle autorów programu rondo przydałoby się również na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i św. Stanisława. Dlaczego?
- Bardzo rozbudowany wlot podporządkowany sprawia, że kierowcy mają kłopoty z właściwą oceną sytuacji na drodze głównej – argumentują specjaliści.
Nie ulega jednak wątpliwości, że bardziej newralgicznym i wymagającym pilniej przebudowy miejscem na trzebińskim odcinku drogi nr 79 jest (również ujęte w programie) skrzyżowanie ul. Pułaskiego i Kościuszki. Pierwotnie miało tu powstać rondo, ale wszystko wskazuje na to, że zarządca drogi – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie, zdecyduje się raczej na montaż sygnalizacji świetlnej.
- To specyficzne skrzyżowanie ze względu na bliskie sąsiedztwo wiaduktu. Zdaniem szefa GDDKiA – Zbigniewa Rabciaka, w tym przypadku lepiej sprawdzi się sygnalizacja świetlna niż rondo – wyjaśnia kierownik Marciniak.
Przebudowa skrzyżowania to jednak na razie melodia przyszłości. Opracowanie projektu technicznego (planowane w cyklu dwuletnim począwszy od tego roku), który zobowiązała się sfinansować gmina, będzie kosztować około 300 tys. zł. Na razie nie wiadomo, kiedy w budżecie generalnej dyrekcji znajdą się pieniądze na zrealizowanie inwestycji.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 2 (665)
  • Data wydania: 12.01.05

Kup e-gazetę!