Nie masz konta? Zarejestruj się

Jaki jest, każdy widzi

05.01.2005 00:00
Lekarstwem na deficyt budżetowy Babic będą pożyczki.
Lekarstwem na deficyt budżetowy Babic będą pożyczki.
Przewidywane dochody gminy wyniosą 12.716.975 zł, a wydatki 12.923.610 zł, co daje 206.635 zł deficytu. Powodów takiego stanu rzeczy należy upatrywać w niższej subwencji oświatowej oraz w spłacie pożyczek. Ponadto ciążą Babicom zobowiązania udzielone Związkowi Komunalnemu ds. Budowy Oczyszczalni Ścieków w Podolszu.
Radni jednogłośnie podjęli uchwałę budżetową na 2005 rok, ale nie obyło się bez słownych przepychanek.

Reklama dźwignią handlu
- Jeszcze nigdy nie przeznaczono tyle na Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie (40 tys. zł – przyp. aut.). Część tej sumy powinny dostać biblioteki. Pieniądze są potrzebne na inwestycje, na przykład na reperację ul. Chrzanowskiej w Mętkowie – Henryk Baluś rozpoczął przeciągającą się w czasie dyskusję na temat dofinansowania chrzanowskiego muzeum.
Zdzisław Bolek wnioskował o przekazanie 40 tys. zł Zespołowi Szkół w Babicach: - Broń Boże, nie jestem przeciwnikiem skansenu, ale zadań bardzo ważnych do wykonania mamy bądź ile! Zresztą, dla muzeum wystarczyłoby 20 tys. zł. Tym bardziej, że zysk z biletów wstępu wędruje do Chrzanowa, a nie do Babic.
Leon Kozioł dziwił się przedmówcom: - Wszystkie gminy spoglądają na nas i pytają, ile dajemy na skansen, skoro mamy go w Wygiełzowie. Myślę, że 40 tys. zł w skali rocznego budżetu to grosze.
- W końcu reklama dźwignią handlu! – przekonywała Halina Sędzielarz, przewodnicząca rady gminy.
Zdzisław Bachowski, radny z Wygiełzowa, sprzeciwił się 40-tysięcznej dotacji, podkreślając, że w pierwszej kolejności gmina winna zadbać o budowę chodnika przy ul. Lipowieckiej, prowadzącej do muzeum i o parkingi z prawdziwego zdarzenia.
Po przegłosowaniu wszystkich wniosków dotyczących 40 tys. zł dla muzeum, ani jeden nie zyskał wystarczającego poparcia, więc kwotę tę rada przeznaczy na Nadwiślański Park Etnograficzny.
- Rocznie na Lipowiec przyjeżdża ok. 80 tysięcy osób, które wydają pieniądze nie gdzie indziej, jak w Wygiełzowie. To kapitał. A nasze 40 tys. zł to najtańszy pieniądz na promocję gminy – uznał wójt Wiesław Domin.
Józef Wyrobiec, radny z Babic i prezes miejscowej OSP, próbował przeforsować wniosek o przeznaczeniu 80 tys. zł na Budynek Wielofunkcyjny, ale bezskutecznie.

Nie dojrzeli
Komentarze na temat tegorocznego budżetu są wśród radnych tak różnorodne, jak ich wnioski.
Henryk Tatar (Mętków): - Każdy ma prawo do uwag, ale to prawo przerodziło się w koncert życzeń radnych. Wszyscy ciągną dla swojego sołectwa jak najwięcej. Niektórzy nie dojrzeli do tego, by dbać o dobro całej gminy. Inni ich nie obchodzą.
Iwona Tarabuła (Zagórze): - Jestem za zaciągnięciem pożyczki, bo dzięki niej coś będzie można zrobić dla gminy.
Jerzy Bil (Zagórze): - Budżet jest, jaki jest.
Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie Zespół Zamiejscowy w Oświęcimiu tym razem wydała pozytywną opinię projektu uchwały budżetowej na 2005 rok.
Skład Orzekający Kolegium RIO wskazał jednak na kilka technicznych uchybień, m.in. kwoty wpisane do nieprawidłowych działów projektu uchwały i błędne nazewnictwo niektórych sum. Zwrócono także uwagę na błędy rachunkowe w prognozie długu.


Budżet na 2005 rok:
o Dochody – 12.716.975 zł
o Wydatki – 12.923.610 zł, w tym:
Wynagrodzenia – 5.321.296 zł
Dotacje – 1.571.418 zł
Profilaktyka i rozwiązywanie problemów alkoholowych – 107.326 zł
Rezerwa ogólna – 82.331 zł
Rezerwy celowe – 42.333 zł
Wydatki majątkowe – 1.769.764 zł
o Deficyt – 206.635 zł

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 1 (664)
  • Data wydania: 05.01.05

Kup e-gazetę!