Nie masz konta? Zarejestruj się

Na duże zakupy do Lidla

24.11.2004 00:00
Na terenie Zakładów Metalurgicznych powstanie supermarket. Najprawdopodobniej będzie to Lidl.
Przed tygodniem pisaliśmy o pierwszym spotkaniu grupy negocjacyjnej złożonej z trzebińskich urzędników i radnych z reprezentantami firmy Ahold-Polska
Na terenie Zakładów Metalurgicznych powstanie supermarket. Najprawdopodobniej będzie to Lidl.
Przed tygodniem pisaliśmy o pierwszym spotkaniu grupy negocjacyjnej złożonej z trzebińskich urzędników i radnych z reprezentantami firmy Ahold-Polska w sprawie sprzedaży gminie pawilonu stojącego przy wjeździe do rynku. Powołując się na jednego z negocjatorów, podaliśmy, że Ahold nie jest skłonny do ustępstw cenowych (według firmy pawilon i działka, ze względu na dobre położenia, są warte prawie 1,9 mln zł). Okazuje się jednak, że już po spotkaniu do urzędu miasta przysłano pismo, w którym Ahold zajmuje bardziej elastyczne stanowisko.
- Firma zaproponowała sprzedaż działki z pawilonem za niższą cenę. Nie chciałbym jednak na razie zdradzać szczegółów – mówi wiceburmistrz Adam Pasternak.
Jeśli nie dojdzie do transakcji, firma jest zdecydowana urządzić w rozsypującym się pawilonie Wszystko dla domu duży market.
Wszystko wskazuje na to, że niezależnie od tego, co stanie się w centrum (przy ul. Ochronkowej), supermarket na pewno powstanie przy ul. Kościuszki, na terenie byłych Zakładów Metalurgicznych (naprzeciwko Biedronki i Sokoła, dziś jest tam sklep z farbami). Nowym właścicielem gruntu zakupionego kiedyś od syndyka przez Stalexpol z Katowic została katowicka spółka Teng, zajmująca się budową dużych obiektów handlowych na zamówienie inwestorów. W tym wypadku chodzi o sieć marketów Lidla.
- Od wiosny trwały tam badania podłoża pod kątem lokalizacji supermarketu, który ma powstać przy niedawno rozebranym ogrodzeniu – informuje wiceburmistrz.
Jego zdaniem taka lokalizacja sklepu powinna być do przyjęcia dla trzebińskich kupców.

Odkąd w Chrzanowie pojawiło się kilku zainteresowanych budową supermarketów inwestorów, w Trzebini zrobiło się „zazdrośnie” i nerwowo. Stanowisko samorządu jakby zmiękło, kupcy przycichli. Zapewne konkurencja rynkowa rośnie, ale zamiast się jej bać, chyba lepiej poprawiać konkurencyjność na rynku. Niektórzy kupcy z trzebińskiego stowarzyszenia już to wiedzą i czynią.
Alicja Molenda

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 47 (659)
  • Data wydania: 24.11.04

Kup e-gazetę!