Nie masz konta? Zarejestruj się

A jednak oddał

09.11.2004 00:00
Buble piszą, a nie ustawy! Proponuję ministra skarbów zaskarżyć! – mówił wzburzony radca prawny Urzędu Miejskiego w Krzeszowicach, Mieczysław Małysiak, zwracając się w nerwach „wysoki sądzie” do osłupiałych radnych zgromadzonych na sesji.
Buble piszą, a nie ustawy! Proponuję ministra skarbów zaskarżyć! – mówił wzburzony radca prawny Urzędu Miejskiego w Krzeszowicach, Mieczysław Małysiak, zwracając się w nerwach „wysoki sądzie” do osłupiałych radnych zgromadzonych na sesji.
Cóż tak pana radcę wzburzyło? Otóż sprawa niesłusznie pobranej dwa lata temu dodatkowej opłaty skarbowej od dziewięciu przedsiębiorców z gminy Krzeszowice. Od początku sprawa budziła wątpliwości. Problem pojawił się, ponieważ nieprecyzyjne zapisy w Ustawie o wychowaniu w trzeźwości z 1982 r. pozwoliły na jej różne interpretacje. Jedna mówiła, że oprócz opłaty za zezwolenie na sprzedaż alkoholu, należy też uiścić opłatę skarbową. I tę interpretację ministra finansów przyjęto w Krzeszowicach. Druga jednak głosi, że zezwolenie na sprzedaż alkoholu nie wymaga dodatkowych opłat. Ostatecznie przedsiębiorcy sprawę wygrali i decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego powinni otrzymać pieniądze w kwietniu. Ponieważ nie mieli ich jeszcze początkiem października, napisali skargę na burmistrza do komisji rewizyjnej UM w Krzeszowicach.
Co prawda, nim komisja rewizyjna podjęła decyzję o uznaniu skargi za zasadną, pieniądze w końcu zostały wypłacone (7 osobom, które złożyły wnioski), jednak zarówno burmistrz, jak i radca prawny mają nadal wątpliwości, co do słuszności ich zwrotu. Dlatego też postanowili złożyć skargę kasacyjną.
- Czy to nie kpina z naszej pracy, skoro o rzeczach ważnych dowiadujemy się po fakcie? – denerwował się przewodniczący komisji rewizyjnej, Władysław Gwiazdowski.
- A od czego jest radca prawny, jak nie od tego, by stać na straży interesów gminy oraz prawa? – retorycznie pytał Małysiak.
Ostatecznie gmina zwróciła wnioskodawcom ok. 13 tys. zł wraz z 4,6 tys. zł odsetek. Na jakiej podstawie? Tego burmistrz, mimo pytań, nie chciał ujawnić. Cała sprawa podzieliła również radnych. Większość jednak zagłosowała za uznaniem skargi przedsiębiorców na burmistrza za zasadną.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 45 (657)
  • Data wydania: 09.11.04

Kup e-gazetę!