Trzeba walczyć do końca
Podczas niedzielnych rozgrywek, Świt Krzeszowice pokonał w zaciętej walce Pogoń Skotniki, wygrywając 3-2.
Podczas niedzielnych rozgrywek, Świt Krzeszowice pokonał w zaciętej walce Pogoń Skotniki, wygrywając 3-2.
Już pierwsze minuty meczu pokazały, że przeciwnik będzie grać ambitnie. Bramka strzelona przez Żyłę w trzeciej minucie była sporym zaskoczeniem dla gospodarzy.
- Mecz był wyrównany, obydwie drużyny pokazały, że będą grać mocno atakując, choć po tej pierwszej bramce mogło się już wydawać, że się nie podniesiemy – mówi trener Świtu, Andrzej Targosz.
Zawodnicy Świtu nie poddali się tak łatwo i mimo drugiej bramki strzelonej w 61 minucie przez Pogoń, szybko doprowadzili do wyrównania. Najpierw, w 73’ gola zdobył Łopatowski, chwilę potem na 2-2 wyrównał Chlipała. Końcówka meczu należała już do gospodarzy, którzy szybko przejęli prowadzenie, strzelając trzeciego, decydującego gola (Chlipała 82’)
- Tak to już jest, że piłka potrafi być wredna. Trzeba jednak grać do końca i wykorzystywać wszystkie nadążające się okazje. Miejmy nadzieję, że dobra passa towarzyszyć nam będzie nadal – mówi trener Targosz.
Świt: Chrobak – Piątek, Kubik (46. Sowa), Kuźnik (65. Jaworski), Szpunar – Krzysiak, Wojciechowski, Mazur, Klita – Chlipała, Łopatowski
Już pierwsze minuty meczu pokazały, że przeciwnik będzie grać ambitnie. Bramka strzelona przez Żyłę w trzeciej minucie była sporym zaskoczeniem dla gospodarzy.
- Mecz był wyrównany, obydwie drużyny pokazały, że będą grać mocno atakując, choć po tej pierwszej bramce mogło się już wydawać, że się nie podniesiemy – mówi trener Świtu, Andrzej Targosz.
Zawodnicy Świtu nie poddali się tak łatwo i mimo drugiej bramki strzelonej w 61 minucie przez Pogoń, szybko doprowadzili do wyrównania. Najpierw, w 73’ gola zdobył Łopatowski, chwilę potem na 2-2 wyrównał Chlipała. Końcówka meczu należała już do gospodarzy, którzy szybko przejęli prowadzenie, strzelając trzeciego, decydującego gola (Chlipała 82’)
- Tak to już jest, że piłka potrafi być wredna. Trzeba jednak grać do końca i wykorzystywać wszystkie nadążające się okazje. Miejmy nadzieję, że dobra passa towarzyszyć nam będzie nadal – mówi trener Targosz.
Świt: Chrobak – Piątek, Kubik (46. Sowa), Kuźnik (65. Jaworski), Szpunar – Krzysiak, Wojciechowski, Mazur, Klita – Chlipała, Łopatowski
Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.
Najnowsze komentarze