Nie masz konta? Zarejestruj się

Supermarket nas zniszczy

06.10.2004 00:00
Oby pozwolili zostać nam tu jak najdłużej – mówią zaniepokojeni handlowcy z placu targowego przy ul. 1 Maja.
Oby pozwolili zostać nam tu jak najdłużej – mówią zaniepokojeni handlowcy z placu targowego przy ul. 1 Maja.
Uwijają się z handlowaniem. Najwięcej klientów, i to od wczesnego ranka, jest w piątek. To w Libiążu tradycyjny dzień targowy. Ludzie przeciskają się w ciasnych alejkach. Przystają, dyskutują, targują się o cenę, wybierają, przebierają...
- Mieszkańcy już przyzwyczaili się robić u nas zakupy. Nie wyobrażam sobie, co się stanie, gdy przeniosą nas na nowe targowisko (przy ul. Rouvroy – przyp. aut.) – mówi młoda kobieta ze stoiska z owocami i warzywami.
Właścicielka sklepiku z artykułami spożywczymi nie ma złudzeń: - Nowe targowisko wybudują w pobliżu supermarketu. Nie wytrzymamy takiej konkurencji. Ja tam nie mam nic przeciwko supermarketowi, byleby władze miasta pozwoliły zostać nam tu, gdzie jesteśmy – przekonuje do swych racji kobieta.
Ale na to władze na pewno się nie zgodzą. Już wiadomo, że Libiąż dostanie potężny zastrzyk gotówki na budowę centrum aktywności gospodarczej przy ul. Rouvroy. Na inwestycję wartą 8,6 mln zł gmina wyda zaledwie 1,3 mln zł. To całkiem niezły interes, przynajmniej z punktu widzenia lokalnego budżetu.
Co powstanie w miejscu zlikwidowanego targowiska?
- Myślimy o zbudowaniu tam parkingu. Nie będzie to jednak betonowa pustynia, ale ładne, przyjazne miejsce z zielenią – proponuje burmistrz Tadeusz Arkit.
Parking z pewnością się przyda: klientom sklepów, które pozostaną, interesantom policji i innym. Nie ma się co czarować: obecne targowisko do najpiękniejszych nie należy. Jest ciasne, chaotyczne. Kupujący zostawiają swoje auta byle gdzie, a w szczycie handlowym kręcą się pośrodku ruchliwej ulicy.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 40 (652)
  • Data wydania: 06.10.04

Kup e-gazetę!