Nie masz konta? Zarejestruj się

Nie za wszelką cenę?

29.09.2004 00:00
Trzebińscy radni zdecydowali wykupić od firmy Ahold-Polska niedokończony pawilon Wszystko dla domu”, od lat szpecący krajobraz centrum miasta.
Trzebińscy radni zdecydowali wykupić od firmy Ahold-Polska niedokończony pawilon Wszystko dla domu”, od lat szpecący krajobraz centrum miasta.
Otwartą sprawą jest cena transakcji. Radni chcą, by była jak najbardziej zbliżona do 600 tys. zł. Na tyle wycenił go biegły wynajęty przez gminę. Negocjacje nie będą jednak łatwe. Właściciel chce trzy razy tyle (1mln 890 tys. zł).
Firma Ahold-Polska kupiła nieruchomość w Trzebini pod supermarket. Inwestycja została oprotestowana przez trzebińskich kupców i właścicieli sąsiednich działek. W tej sytuacji firma jest skłonna sprzedać działkę z pawilonem, ale tylko gminie.
- Nie wchodzi w grę zbycie innej firmie, która mogłaby tam uruchomić działalność handlową. Dlatego po wykupieniu obiektu musimy go zburzyć lub przeznaczyć na inną działalność – wyjaśnia zastrzeżenia właściciela wiceburmistrz Adam Paternak.
- Za tę cenę wykup nie ma sensu. Ile możemy zbić? Najwyżej 10-20 procent. To i tak byłoby bardzo dużo. Trzeba też najpierw wiedzieć, co tam ma być – radny Waldemar Wszołek powtórzył własne argumenty.
- Opinia społeczna jest zdecydowanie na nie. Te warunki finansowe są nie do przyjęcia – poparł Przemysław Rejdych.
- Gmina wydała kiedyś wiele pieniędzy na budowę ciepłowni, którą trzeba rozebrać. I jakoś nikt z tego powodu nie wylewa krokodylich łez. Wizerunek miasta już tyle stracił przez ten obiekt, że najwyższy czas go wykupić i jakoś zagospodarować – uważa przewodniczący rady Stanisław Szczurek.
Zdaniem burmistrza Adama Adamczyka, rejon pawilonu trzeba włączyć do planów zagospodarowania rynku, który muszą opracować fachowcy. Dlatego za wcześnie na spekulowanie, co ma być w pawilonie lub na jego miejscu.
- Ta uchwała jest potrzebna, bo firma Ahold chce jak najszybciej poznać oficjalne stanowisko gminy co do wykupu – argumentuje Adamczyk.
Przy 18 głosach za i 2 wstrzymujących się (Przemysława Rejdycha i Wiktorii Frączek), radni podjęli intencyjną uchwałę o wykupieniu pawilonu oraz prawa użytkowania działki, na której stoi. Przedstawiciele rady wezmą teraz udział w negocjacjach. Jeśli cena będzie zbyt wysoka, nie dojdzie do zawarcia umowy, a uchwała zostanie uchylona. Ale wtedy otwarta pozostanie sprawa uruchomienia w pawilonie supermarketu. Gdy kwota będzie zadowalająca, wykup stanie się faktem. Jednak prawdopodobnie nie wcześniej, jak w przyszłym roku. Tak czy owak radni będą czuć na sobie oddech mieszkańców.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 39 (651)
  • Data wydania: 29.09.04

Kup e-gazetę!