Nie masz konta? Zarejestruj się

Jak tam trafić?

01.09.2004 00:00
Szybkie dotarcie pod konkretny adres w Zagórzu graniczy z cudem. Numery domów nie odpowiadają bowiem nazwom ulic.
Szybkie dotarcie pod konkretny adres w Zagórzu graniczy z cudem. Numery domów nie odpowiadają bowiem nazwom ulic.
Uchwała Rady Gminy Babice z 1989 roku wprowadziła nazewnictwo ulic w Zagórzu, które dotąd nie widnieje w ewidencji geodezyjnej. Oznacza to, że numeracji domów nie przyporządkowano do nazw dróg. Zrobił się bałagan.
- Ja mieszkam przy Piłsudskiego 652, a mój sąsiad pod numerem 500! – uśmiecha się Zdzisław Ciszewski z Zagórza.
W sołectwie nikogo już taki absurd nie dziwi, jednak niejednokrotnie adresy wprowadzały w błąd pogotowie czy straż pożarną oraz przyjezdnych. Bo jak tu znaleźć osobę o nazwisku Celarek, skoro pół wsi nazywa się tak samo? Podobnie było z Kosowskimi czy Muchami.
Po czternastu latach od uchwalenia nazewnictwa ulic, gmina zrobiła krok naprzód. Dwóm stażystom zlecono przygotowanie zmiany numeracji domów. Mieszkańców Zagórza czeka natomiast wymiana dowodów osobistych (na koszt państwa).
Renumeracji dokonano już w Babicach i Wygiełzowie.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 35 (646)
  • Data wydania: 01.09.04

Kup e-gazetę!