Mieszkańcy Dulowej, których działki geodezyjnie przynależą do sołectwa Wola Filipowska w gminie Krzeszowice,od kilku lat starają się o przyłączenie do gminy Trzebinia.
Ich nieruchomości położone są w obszarze między ulicą Krakowską, Tenczyńską, terenem PKP Kraków – Katowice, a potokiem Dulówka. Podatek gruntowy płacą gminie Krzeszowice, natomiast wszystkie codzienne sprawy, związane z dostawą wody, prądu i gazu, załatwiają w Trzebini lub Chrzanowie.
Zwrócili się więc zarówno do gminy Trzebinia, jak i Krzeszowice, o wyrażenie zgody na zmianę granic obu sołectw, a co za tym idzie - także gmin.
-Sprawa ta ciągnie się już wiele lat. Zaczęło się od tego, że gdy jakieś 20 lat temu dzielono działki, włączono nas do gminy Krzeszowice, mimo że wcześniej całe życie byliśmy mieszkańcami Dulowej. Do tej pory zresztą nawet, gdy adresuje list, piszę Dulowa, a nie Wola Filipowska. Straszne z tym jest zamieszanie. Znacznie wygodniej byłoby nam, gdyby jednak włączono nasze działki do Trzebini, z którą jesteśmy o wiele bardziej związani – mówi Mieczysław Czubin, jeden z mieszkańców.
Trzebinia podjęła już stosowną uchwałę intencyjną. Rozpoczęto też działania geodezyjne i administracyjne w celu przygotowania wniosku do ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o zmianę granic.
Decyzji w tej sprawie nie podjęła jeszcze gmina Krzeszowice, argumentując to faktem nieprzeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami. Wszystko jest jednak na dobrej drodze, wstępnej zgody udzielił burmistrz -,Wiesław Jagiełło.

Zainteresowanych informujemy, że termin spotkania konsultacyjnego w Woli Filipowskiej przewidziano na 29 sierpnia, o godz. 16, w Domu Kultury, natomiast w Dulowej - na 3 września, godz. 17 w Domu Strażaka OSP Dulowa.