Przestępstwo kojone błękitem
Trzebińskim funkcjonariuszom marzy się niebieski pokój. Taki sam, jaki znajduje się w krzeszowickim komisariacie.
Trzebińskim funkcjonariuszom marzy się niebieski pokój. Taki sam, jaki znajduje się w krzeszowickim komisariacie.
Błękitne ściany, kolorowe meble, na których stoją lalki, miśki, autka. Na półkach leżą baśnie. Wnętrze przypomina dziecinny pokój.
- Pomieszczenie służy do przesłuchiwania nieletnich, którzy są świadkami np. rodzinnych scysji lub drogowych wypadków bądź ofiarami pobić i różnych wymuszeń. W niebieskim pokoju dzieci mogą się bardziej otworzyć, uniknąć stresowych sytuacji – tłumaczy komisarz Włodzimierz Warzecha, komendant Komisariatu Policji w Krzeszowicach.
- Jednego razu przywieźliśmy szóstoklasistkę, będącą świadkiem wypadku, w którym została potrącona jej koleżanka. Dziewczynka była bardzo zdenerwowana. Kiedy znalazła się w niebieskim pokoju, zaczęła się pomału uspokajać. Po kilkunastu minutach mogłam z nią porozmawiać – opowiada st. sierż. Małgorzata Lasoń-Chojnacka, od 2001 r. zajmująca się problematyką nieletnich.
Tylko osoby do lat 15, które padły ofiarami przestępstw o seksualnym podłożu, są przesłuchiwane w sądzie w obecności biegłego psychologa, weryfikującego wiarygodność zeznań.
O niebieskim pokoju marzą funkcjonariusze z powiatu chrzanowskiego. Są plany, aby takie pomieszczenie było zlokalizowane w trzebińskim komisariacie. Pomoc w sfinansowaniu takiej inwestycji zadeklarował burmistrz Adam Adamczyk. Wstępny koszt adaptacji pomieszczenia oszacowano na ok. 20 tys. zł.
Błękitne ściany, kolorowe meble, na których stoją lalki, miśki, autka. Na półkach leżą baśnie. Wnętrze przypomina dziecinny pokój.
- Pomieszczenie służy do przesłuchiwania nieletnich, którzy są świadkami np. rodzinnych scysji lub drogowych wypadków bądź ofiarami pobić i różnych wymuszeń. W niebieskim pokoju dzieci mogą się bardziej otworzyć, uniknąć stresowych sytuacji – tłumaczy komisarz Włodzimierz Warzecha, komendant Komisariatu Policji w Krzeszowicach.
- Jednego razu przywieźliśmy szóstoklasistkę, będącą świadkiem wypadku, w którym została potrącona jej koleżanka. Dziewczynka była bardzo zdenerwowana. Kiedy znalazła się w niebieskim pokoju, zaczęła się pomału uspokajać. Po kilkunastu minutach mogłam z nią porozmawiać – opowiada st. sierż. Małgorzata Lasoń-Chojnacka, od 2001 r. zajmująca się problematyką nieletnich.
Tylko osoby do lat 15, które padły ofiarami przestępstw o seksualnym podłożu, są przesłuchiwane w sądzie w obecności biegłego psychologa, weryfikującego wiarygodność zeznań.
O niebieskim pokoju marzą funkcjonariusze z powiatu chrzanowskiego. Są plany, aby takie pomieszczenie było zlokalizowane w trzebińskim komisariacie. Pomoc w sfinansowaniu takiej inwestycji zadeklarował burmistrz Adam Adamczyk. Wstępny koszt adaptacji pomieszczenia oszacowano na ok. 20 tys. zł.
Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.
Najnowsze komentarze