W tym roku uwinęliśmy się szybciej, niż w zeszłym. Szczyt akcji zeznań przypadł na luty – informuje Elżbieta Kulak, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Chrzanowie.
Urząd porównał ostatnie dwa lata. Okazało się, że szczególnie się nie różnią, zarówno w rozliczeniu PIT 36 (płacą go osoby prowadzące działalność gospodarczą, jak również rodzice samotnie wychowujący dzieci), jak i PIT 37 (według niego rozliczają się osoby zatrudnione na etacie oraz emeryci i renciści).
- W tym roku podatnicy muszą zwrócić wyższe kwoty podatku niż za rok 2002. Sądzę, że wynika to z faktu, iż nie funkcjonuje już większość ulg, zatem podatnicy nie mogą dokonywać odliczeń w takim stopniu, jak było to w latach poprzednich. Ulga budowlana kończy się w tym roku. Tak więc większe zmiany w rozliczeniu podatku dochodowego zaobserwujemy prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku – uważa naczelnik Kulak.
W tym roku akcja PIT 2003 praktycznie zakończyła się wcześniej, ponieważ pracodawcy mieli krótszy termin składania PIT 11 (do końca stycznia, a nie lutego). W chrzanowskim urzędzie do rzadkości należeli spóźnialscy, którzy nie zdążyli rozliczyć się z fiskusem do 30 kwietnia.

Akcja PIT 2003 w kraju
Budżet Państwa będzie musiał w tym roku oddać podatnikom ponad 7 mld 636 mln zł. Powodem tak dużego zwrotu jest ogromna popularność ulg podatkowych. Wpłynął na nią fakt, iż rok 2003 był ostatnim, w którym można było korzystać z ulg.

W czerwcu tego roku w Urzędzie Skarbowym w Chrzanowie wpływy z podatków wynosiły w sumie 99 mln zł. To o 12 ml więcej niż rok temu o tej samej porze.
- Dzieje się tak za sprawą odejścia kilkudziesięciu dużych podmiotów do specjalnie wyodrębnionego urzędu skarbowego w Krakowie. Dzięki temu nasz urząd nie musi już płacić wielomilionowych zwrotów podatku VAT – komentuje Krystyna Błąkała, naczelnik US w Chrzanowie.