Nie masz konta? Zarejestruj się

Paszport dla czworonoga

13.07.2004 00:00
Zabierając psa lub kota w podróż do krajów UE, trzeba pamiętać o zabraniu ze sobą jego świadectwa zdrowia. Bez niego na granicy może nas spotkać przykra niespodzianka.
Zabierając psa lub kota w podróż do krajów UE, trzeba pamiętać o zabraniu ze sobą jego świadectwa zdrowia. Bez niego na granicy może nas spotkać przykra niespodzianka.
Świadectwo zdrowia wydaje Powiatowy Lekarz Weterynarii lub lekarze przez niego upoważnieni. W minionym roku inspekcja weterynaryjna wydała 56 takich dokumentów, w bieżącym – 29. Świadectwo zawiera m.in. informacje o gatunku zwierzęcia, jego wieku, płci.
- Dokument jest ważny 15 dni. Wydaje się go na podstawie zaświadczenia o zaszczepieniu zwierzęcia przeciwko wściekliźnie. W Polsce nie ma prawnego obowiązku szczepienia kotów, jednak właściciel, który zamierza podróżować wspólnie z czworonogiem, będzie musiał postarać się o szczepienie – podkreśla lekarz weterynarii Paweł Pytko z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii.
Nie w każdym przypadku świadectwo zdrowia zostanie wystawione od ręki. W sytuacji, gdy zwierzę jest szczepione po raz pierwszy, właściciel będzie musiał odczekać 30 dni. Podobnie, gdy od ostatniego szczepienia minął więcej niż rok. Jeśli natomiast pies był szczepiony systematycznie, świadectwo wydaje się od razu.
Od października przewożenie psów, kotów i fretek przez granice państw unijnych będzie utrudnione.
- Wówczas zaczną obowiązywać paszporty, chipy-transpondery lub tatuaże, które pozwolą na identyfikację zwierzęcia. Bez nich zwierzę nie przekroczy granicy (przy czym na wprowadzanie chipów obowiązuje pięcioletni okres przejściowy). Chip, podobnie jak tatuaż, będzie zawierać kombinację cyfr i liter. Muszą być one zgodne z zamieszczonymi w paszporcie. Już teraz niektóre psy rasowe mają tatuaże umieszczone bądź na uchu, bądź w pachwinie – mówi doktor Pytko.
Kto miałby zająć się wszczepianiem psom i kotom chipów lub tatuażami? Jeszcze nie wiadomo. Prawdopodobnie będą to lecznice weterynaryjne wyznaczone przez Powiatowego Lekarza Weterynarii.
Zdaniem Krzysztofa Zielińskiego, Powiatowego Lekarza Weterynarii, to pierwszy krok do wprowadzenia transponderów u wszystkich psów: i tych podróżujących, i tych, które nie towarzyszą właścicielom podczas wojaży.
- Zachipowanie psów stworzy możliwość kontroli właściciela. Zostanie ograniczone zjawisko puszczania zwierząt samopas lub wyrzucania ich z domów – mówi doktor Zieliński.
Irlandia, Wielka Brytania i Szwecja wywalczyły sobie prawo do stosowania jeszcze ostrzejszych wymogów.
- Nie będzie można do nich wwozić zwierząt w wieku poniżej trzech miesięcy. Natomiast w przypadku starszych, trzeba przedstawić zaświadczenie, że szczepionka przeciw wściekliźnie zadziałała oraz udokumentowaną terapię przeciwko kleszczom i bąblowicy – informuje doktor Pytko.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 28 (640)
  • Data wydania: 13.07.04

Kup e-gazetę!