Nie masz konta? Zarejestruj się

Nie lubią prawdy

23.06.2004 00:00
Ośmiu libiąskich radnych nie podało w formularzu oświadczeń majątkowych, wysokości otrzymywanych rent i emerytur. Niektórzy nie podali ich także rok temu.
Ośmiu libiąskich radnych nie podało w formularzu oświadczeń majątkowych, wysokości otrzymywanych rent i emerytur. Niektórzy nie podali ich także rok temu.
Wzór oświadczenia każe w punkcie VIII części A wpisać „inne dochody osiągane z tytułu zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej lub zajęć, z podaniem kwot uzyskiwanych z każdego tytułu”. O emeryturach i rentach rzeczywiście nie ma tu ani słowa. Nie ma też mowy o dietach. Dochody te skrupulatnie wpisali jednak do oświadczeń np. radni z Trzebini, Chrzanowa i radni powiatowi. Czym się kierowali?
- Intencją ustawodawcy było, aby radny, burmistrz i wskazany przez ustawodawcę urzędnik, uczciwie pokazał co ma i ile ma. Zasada generalna oświadczenia sprowadza się do tego, że lepiej jest podać więcej i nie być podejrzewanym o jakiekolwiek oszustwo – twierdzi radca prawny i chrzanowski radny Marek Świtalski.
Oświadczenia majątkowe radni mają złożyć do 30 kwietnia. Potem trzeba je niezwłocznie podać do wiadomości publicznej poprzez zamieszczenie w Biuletynie Informacji Publicznej. Szkopuł w tym, że niektórzy przewodniczący rad nie przeanalizowali oświadczeń i do publicznej wiadomości podawane są także oświadczenia niespełniające wszystkich wymogów.

Radni boją się prawdy
Jacek Nowak, przewodniczący libiąskiej rady, miejskiej zrobił to dopiero kilka dni temu.
- W oświadczeniach dwunastu radnych stwierdziłem różne braki: niewykazanie pewnych nieruchomości, brak informacji o dochodach z wynagrodzeń, diet w radach nadzorczych, brak PIT-ów jako załączników. Faktycznie, nie ma też informacji o dochodach z rent i emerytur. Zamierzam zwrócić się w tej sprawie o interpretację do urzędu wojewódzkiego, a następnie wystosuję do radnych pisma z prośbą o skorygowanie oświadczeń, choć termin ich składania w poprawnej formie minął. Jeśli nie zastosują się do zaleceń, wstrzymam wypłatę diet – zapowiada przewodniczący Nowak.
- Stanowisko nadzoru prawnego wojewody małopolskiego jest w sprawie oświadczeń bardzo rygorystyczne. Uważa on, że wykazać trzeba każdy dochód – twierdzi Marek Świtalski.
Zatem nie ma wątpliwości, co stwierdzi nadzór w sprawie oświadczeń radnych z Libiąża. Tym bardziej, że niektórzy z nich, ośmieleni bezkarnością za ubiegłoroczne, niepełne zeznania, składając oświadczenia za rok 2003 nie podali żadnych dochodów, nawet wynagrodzeń z tytułu zatrudnienia (a trzeba wpisać kwotę!). Niektórzy podają, że załączają PIT-y, a te przecież są poufne.
Oświadczenia majątkowe są jawne po to, aby mogły podlegać społecznej weryfikacji. Musi sobie z tego zdawać sprawę każdy funkcjonariusz publiczny zanim zdecyduje się kandydować do rady lub ubiegać o pracę w samorządzie.
Jeśli nie lubi być „prześwietlany”, lepiej, aby znalazł sobie inne, choć pewnie mniej płatne, zajęcie.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 25 (637)
  • Data wydania: 23.06.04

Kup e-gazetę!