Powiat chrzanowski zajmuje pierwsze miejsce w Małopolsce pod względem liczby użytkowników bibliotek oraz ilości wypożyczonych książek i innych zbiorów – dowodzą opracowania sporządzone przez Wojewódzką Bibliotekę Publiczną w Krakowie.
Z wewnętrznych raportów bibliotek wynika, że choć ogółem przybyło w powiecie blisko tysiąc czytelników, to drastycznie zmalała (o ponad osiem tysięcy) liczba wypożyczonych książek, czasopism i pozostałych zasobów bibliotecznych.

W Trzebini rekordowo dużo filli
W całym powiecie chrzanowskim funkcjonuje 5 bibliotek głównych oraz 33 ich filie. Największą liczbą agend, bo dwunastoma może pochwalić się Miejska Biblioteka Publiczna w Trzebini, która pod tym względem bije nawet stolicę powiatu chrzanowskiego wraz z sołectwami. Dużej liczby filii mogłyby nam pozazdrościć powiaty wielicki, tatrzański, które mają identyczną liczbę bibliotek, ale o połowę mniej oddziałów, odpowiednio 15 i 12.
Ale to nie jedyne i najważniejsze powody do dumy. Piąte miejsce w województwie zawdzięczamy liczbie zakupionych w minionym roku książek, to jest 6 sztuk w przeliczeniu na 100 mieszkańców. Wyprzedzają nas tylko Nowy Sącz oraz powiaty brzeski, wadowicki i bocheński. Gorzej jest pod względem stanu zbiorów. W tej kategorii zajmujemy dopiero szóstą pozycję w rankingu.

Płaza podniosła poprzeczkę
Z książek, znajdujących się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chrzanowie i jej dziesięciu filiach, skorzystało w całym minionym roku 19.167 osób, czyli o 508 więcej niż w roku 2002. Dla porównania w roku 1999 biblioteki w gminie Chrzanów odwiedziło 17.838 mieszkańców. Zwiększona liczba czytelników nie znalazła jednak przełożenia na liczbę wypożyczonych przez nich książek, która co ciekawe zmalała. Podczas gdy w roku 2002 odnotowano 499.782 przypadki sięgania po zasoby biblioteki, na które składają się oprócz książek, także i czasopisma oprawne i nieoprawne oraz zbiory specjalne, w roku następnym było ich już o 25.891 mniej. Lucyna Kumala, dyrektor MBP w Chrzanowie i tak uważa miniony rok za udany. Na tej ocenie niewątpliwie zaważyły: przeprowadzka czytelni i informatorium do Pałacu Ślubów, remont pomieszczeń biblioteki w Balinie oraz zakup nowych pozycji, w tym 176 zbiorów audiowizualnych.
Wzrost czytelnictwa zaobserwowano tymczasem w filiach w Płazie i Balinie. W pierwszym przypadku jeszcze nie tak dawno standardem było 459 czytelników. W ubiegłym roku było ich już 781.

Żarki zaniżyły statystyki
Analogicznie do Chrzanowa było w gminie Alwernia, w której przybyło o 79 miłośników książki. Mimo to liczba wypożyczeń zmalała z 65.056 do 62.170. W gminie Libiąż krąg czytelników zawężył się o 39, ale za to ci, którzy pozostali – 4.373 osoby zadbały o to, by biblioteczne statystyki były lepsze (2.510 wypożyczeń więcej) w porównaniu z rokiem 2002. Zdaniem Zofii Saternus, kierownik Miejskiej Biblioteki Publicznej w Libiążu ubiegłoroczne czytelnictwo utrzymywało się na tym samym co w roku 2002 poziomie. Niewielki spadek zainteresowania dotknął jedynie filię w Żarkach. Był on jednak spowodowany prowadzoną przez ponad miesiąc inwentaryzacją.
W pozostałych dwóch gminach: Trzebini i Babicach zwiększyło się grono czytelników, odpowiednio o 230 i 178. Mieszkańcy gminy Trzebinia chętniej też korzystali z bibliotecznych zbiorów, poprawiając swój wynik o 16.205 wypożyczeń. Z obserwacji Bogusławy Głogowskiej, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Trzebini wynika, że od pewnego czasu panuje stagnacja w ruchu czytelniczym i dotyczy ona przede wszystkim filii. Nie zmienia to faktu, iż dla wielu osób placówki te stwarzają jedyną okazję spotkania z książką. Wyraźnie natomiast wzrósł popyt na korzystanie ze zbiorów w głównej siedzibie biblioteki. W sumie w ubiegłym roku trzebińską bibliotekę wraz z filiami odwiedziło 12.736.
Relatywnie dobry wynik czytelnictwa udało się uzyskać bibliotekarzom z Babic, którzy odnotowali wzrost o 2.020 wypożyczonych książek. Pod względem liczby czytelników na pierwsze miejsce wysunęły się filie w Jankowicach i Zagórzu.
Sumując wszystkie spadki i wzrosty powiat chrzanowski okazuje się być liderem na rynku czytelniczym w Małopolsce. Tę pozycję zawdzięcza liczbie miłośników książki (na 100 mieszkańców prawie 32 zagląda do bibliotek). Na statystycznego mieszkańca w powiecie przypada bowiem ponad osiem tytułów wypożyczonych w ciągu roku.