Kiedy agencja formalnie może stać się operatorem parku?
- Firma Polinvest przygotowuje projekt porozumienia, w którym jest mowa o powierzeniu nam funkcji zarządcy parku. Porozumienie powinny podpisać podmioty, które powołały park: gminy Trzebinia i Chrzanów, starostwo powiatowe, Spółka Restrukturyzacji Kopalń S.A. oraz nasza agencja.
Pojawiły się jednak głosy, że trzeba powołać nowy podmiot zarządzający parkiem i że nie może nim być ARZCh S.A.
- To moja jako prezesa ARZCh S.A. korespondencja z Agencją Rozwoju Przemysłu, zapoczątkowana w ubiegłym roku, doprowadziła do powołania parku. Mam nadzieję, że samorządy nie po to powołały naszą agencję, by pozbawiać ją szansy na rozwój i to w momencie, gdy inwestor wyciągnął ją z długów. Bardzo ważna jest deklaracja trzebińskich radnych, którzy widzą nas w roli operatora.
Jakie byłyby pierwsze działania agencji jako zarządcy parku?
- Na początek powinniśmy otrzymać od Agencji Rozwoju Przemysłu całą dokumentację dotyczącą parku. Chodzi głównie o biznesplan i studium wykonalności. Potem naszym zadaniem byłobypozyskiwanie inwestorów i sporządzanie wniosków o fundusze unijne. Czas nagli, bo pierwsze wnioski będą rozpatrywane już na początku maja. Chcemy uzyskać pieniądze na przykład na urządzenie inkubatora przedsiębiorczości w cechowni byłej kopalni Siersza.
Gmina Trzebinia przekaże agencji około 250 tys. zł na adaptację nowych pomieszczeń w inkubatorze przy ul. Kościuszki.
- Za te pieniądze urządzimy pomieszczenia na poddaszu, gdzie do zagospodarowania jest 425 m2. Trzeba tam wybudować ścianki działowe i doprowadzić media. Dzięki temu wzrosną nasze wpływy z czynszu, wynoszące obecnie 7,6 – 8,6 tysiąca złotych miesięcznie. To nie wystarcza na pokrycie bieżących kosztów. Reszta pokrywana jest z kapitału spółki.
Park przemysłowy ma być miejscem, w którym powstają nowe miejsca pracy. Czy deklaracja o sześciuset miejscach pracy nie jest trochę na wyrost?
- Zainteresowanie inwestorów parkiem jest bardzo duże. Na razie finalizację umów hamowała sprawa braku operatora. Jeśli nim zostaniemy, sprawy powinny potoczyć się już dość szybko. Pierwsze efekty są już widoczne, bo rozpoczął produkcję próbną zakład przetopu aluminium na terenie Zakładów Metalurgicznych.
Agencja jest organizacyjnie i koncepcyjnie przygotowana do zarządzania parkiem?
- Tak i będziemy chcieli co do tego przekonać wszystkich sceptyków.

Agencja Rozwoju Ziemi Chrzanowskiej SA powstała w 1997 roku. Obecnie 89 procent akcji ma grupa kapitałowa Food Machines, a 3,6 procent gmina Trzebinia. Niewielką liczbę akcji mają też: gmina Babice, PKE SA, Bumar-Fablok SA, PEC Chrzanów, firmy KMiS i Cedrus w upadłości oraz małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego i Górnośląska Agencja Rozwoju Regionalnego.
W skład zarządu wchodzą: Kazimierz Szostek (prezes), dr inż. Stefan Dyrka (wiceprezes)
Radę nadzorczą tworzą: Robert Białczyk (przewodniczący rady, były dyrektor Międzynarodowych Targów Katowickich), Tomasz Karaszewski (wiceprzewodniczący, właściciel firmy Food Machines), Adam Donimirski (Polinvest), dr Jan Łukasik (zastępca dyrektora Instytutu Rozwoju Śląska, były prezes ARZCh S.A.)