Nie masz konta? Zarejestruj się

Ruszył mercedes Arkita

28.01.2004 00:00
Osiem lat starań, dziesiątki kilogramów dokumentów tworzących opasłe tomiska, setki dyskusji i spotkań, tysiące argumentów ,,za” i ,,przeciw”...
Osiem lat starań, dziesiątki kilogramów dokumentów tworzących opasłe tomiska, setki dyskusji i spotkań, tysiące argumentów ,,za” i ,,przeciw”...
To skrót historii budowy składowiska odpadów w Balinie, którego właścicielem jest polsko-francuska spółka Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi (ZGOK).
O tym, że w Balinie koło Chrzanowa ma być budowane składowisko, wiedzieli politycy różnego szczebla i zabarwienia (od samorządowców do parlamentarzystów), znane autorytety naukowe w dziedzinie ochrony środowiska (szczególnie ochrony wód podziemnych), a nawet Naczelny Sąd Administracyjny. Inwestycję prowadzono więc pod szczególnym nadzorem.
W poniedziałek, przy dwunastostopniowym mrozie, do podgrzewanego namiotu w narodowych kolorach Francji, na uroczystość otwarcia przybyli: minister środowiska, szefowie koncernu ONYX (francuski udziałowiec ZGOK-u) oraz inicjatorzy, zwolennicy i sympatycy składowiska, a wśród nich Tadeusz Arkit, przewodniczący zarządu Międzygminnego Związku Gospodarka Komunalna (udziałowca w ZGOK-u), który konsekwentnie walczył o jego powstanie.
Publicznie podziękował mu za to dyrektor ZGOK, Grzegorz Wiśniowski:
- Może wagę tego przedsięwzięcia i tej determinacji, ziemia chrzanowska zrozumie dopiero za kilka lat – dyrektor Wiśniowski nawiązał do ciągle żywych protestów wobec inwestycji.
Notabene w dniu otwarcia składowiska miała się odbyć w NSA rozprawa dotycząca ZGOK-u i zgodności z prawem wydania decyzji o pozwoleniu na budowę składowiska, złożona przez Komitet Obywatelski reprezentujący mieszkańców Balina. Z przyczyn formalnych rozprawę jednak odroczono.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 4 (616)
  • Data wydania: 28.01.04

Kup e-gazetę!