Nie masz konta? Zarejestruj się

Moje - twoje, twoje - moje

14.01.2004 00:00
Nadchodzi nowe. Wprawdzie będą to tylko kosmetyczne zmiany, ale istotne. Łączenie podstawówek i gimnazjów w zespoły szkół może, choć nie musi, spowodować zwolnienia pracowników oświaty.
Nadchodzi nowe. Wprawdzie będą to tylko kosmetyczne zmiany, ale istotne. Łączenie podstawówek i gimnazjów w zespoły szkół może, choć nie musi, spowodować zwolnienia pracowników oświaty.
- To nie powinno się wiązać ze zwolnieniami – mimo wszystko przekonuje wójt Babic Wiesław Domin, po czym dodaje: - A jeśli już, to będą zależne od dyrektora.
W Babicach, Jankowicach, Mętkowie i Zagórzu funkcjonują dwie szkoły w jednym budynku z dwoma dyrektorami w każdej. Administratorami budynków są dyrektorzy podstawówek.
- Pomysł dyktują nie tylko względy finansowe, ale także organizacyjne. Wprowadzenie jednego dyrektora dla dwóch szkół spowodowałoby większą odpowiedzialność. Pieniądze na szkoły byłyby w rękach jednej osoby. Wcześniej Ustawa o systemie oświaty nie dopuszczała łączenia szkół w zespoły – mówi wójt.
Oczywiście zarówno podstawówka jak i gimnazjum będą mieć odrębne rady pedagogiczne i rady rodziców. Członkowie rad mają zgłaszać uwagi wójtowi do 24 stycznia. Niebawem Wiesław Domin przedstawi wniosek w tej sprawie do zaopiniowania kuratorowi oświaty. Jeśli opinia będzie pozytywna, trafi pod obrady rady gminy.
Klaudia Remsak

Komentują:
Genowefa Kopeć, dyrektor PG w Jankowicach: - Odchodzę na emeryturę, więc nie chcę tego komentować.

Janina Kijanka, dyrektor PG w Mętkowie: - Bardzo dziwnie się pracuje, kiedy korytarz nie jest mój, sala gimnastyczna nie moja, a uczniowie moi (oddzielne są tylko szatnie dla uczniów podstawówki i gimnazjum). Każde zniszczenie sprzętu trzeba zgłaszać do dyrektora podstawówki, bo to on jest administratorem obiektu. Podkreślę jednak, że pomysł łączenia szkół w zespoły jest pomysłem spóźnionym. Ile ja się napracowałam nad statutem gimnazjum i pełną dokumentacją! Wszystko związane było oczywiście z kosztami. Teraz szykują się nowe wydatki. Choćby na pieczątki.

Grażyna Bąba, dyrektor SP w Babicach: - Baza się nie zmieni. W Babicach sal lekcyjnych nie przybędzie. Warunki nauki raczej się nie poprawią. Jeśli chodzi zaś o zarządzanie placówką, to na pewno będzie łatwiejsze.

Krystyna Szymkiewicz, dyrektor PG w Jankowicach: - Trudno mi się ustosunkowywać, ale myślę, że jeśli chodzi o małe szkoły, to będzie dobre rozwiązanie. Być może jeden dyrektor wystarczy i poradzi sobie z kierowaniem zespołem szkół. Co prawda, sprawy administracyjne są rozbudowane, ale to nie zależy ani od wójta, ani od szkoły.

Bożena Jopek, dyrektor SP w Mętkowie: - To bardzo dobry pomysł. Dotąd za budynek i sprawy gospodarcze odpowiadał tylko dyrektor szkoły podstawowej. Istnienie zespołów w takiej placówce jak Mętków jest rozsądne.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 2 (614)
  • Data wydania: 14.01.04

Kup e-gazetę!