Nie masz konta? Zarejestruj się

Nie można liczyć tylko na Fundusz

26.11.2003 00:00
Nie sądzę, by nowe kontrakty z NFZ zmieniły coś szczególnie w funkcjonowaniu naszej placówki – mówi Barbara Romanowska, właścicielka chrzanowskiego Diabetu.
Nie sądzę, by nowe kontrakty z NFZ zmieniły coś szczególnie w funkcjonowaniu naszej placówki – mówi Barbara Romanowska, właścicielka chrzanowskiego Diabetu.
Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Diabet jest jedną z największych tego typu jednostek w Małopolsce. Obecnie ma pod swoją opieką około dziewięć tysięcy pacjentów, głównie z Chrzanowa.
- W zasadzie ta liczba od jakiegoś czasu jest stała. Nie odchodzą od nas ludzie, nowych też nie pojawia się zbyt dużo. Zresztą, nie moglibyśmy przyjmować nowych pacjentów w nieskończoność. Nasze możliwości też są przecież ograniczone – podkreśla właścicielka.
B. Romanowska nie narzeka na kontrakty niegdyś z kasą chorych, a obecnie z Narodowym Funduszem Zdrowia, choć przyznaje, że w tym roku były niższe niż kilka lat wcześniej.
- Boleśnie odczuliśmy też na początku roku odejście od nas pacjentów należących do Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych – zaznacza.
Diabet prowadzi podstawową opiekę zdrowotną, opiekę całodobową oraz specjalistykę w trzynastu kierunkach. W tym roku otrzymał stosunkowo niski kontrakt na porady kardiologiczne. Zakontraktowano ich zaledwie pięćdziesiąt.
- Nasz kardiolog wyczerpał ten limit bardzo szybko. Kontynuowaliśmy jednak udzielanie porad, a po wejściu w życie NFZ kontrakt na kardiologię został podwyższony – mówi Barbara Romanowska.
Właścicielka nie obawia się umów na 2004 rok.
- Nie sądzę, by coś się zmieniło w stosunku do obecnego roku. Z pewnością pieniędzy z NFZ będzie mniej, ale zapewniam, że utrzymamy wysoką jakość świadczonych usług – obiecuje.
W grze, w której uczestniczą z jednej strony zakłady opieki zdrowotnej, a z drugiej Narodowy Fundusz Zdrowia, praktyką stało się już, że szefowie placówek medycznych decydują się na wykonywanie większej liczby usług niż wynika to z kontraktu.
- Tylko w ten sposób mamy szansę, by w kolejnym roku uzyskać wyższe umowy. Obawiamy się, że jeślibyśmy wykonywali dokładnie tyle usług, ile jest zapisane, w przyszłości moglibyśmy otrzymać niższe kontrakty – wyraża swoją opinię Barbara Romanowska.
Fundusz wymaga od zakładów opieki zdrowotnej zapewnienia ciągłości leczenia bez względu na to, czy placówka wyczerpała już kontrakt, czy nie. Jak poradzić sobie w tej sytuacji?
- Żaden ZOZ nie może liczyć tylko na jednego płatnika, czyli na Narodowy Fundusz Zdrowia. Należy pożegnać się z myślą, że Warszawa kiedykolwiek przekaże więcej pieniędzy. Trzeba szukać dodatkowych form zarobku. My wykonujemy badania okresowe, prowadzimy medycynę pracy, współpracujemy z firmami ubezpieczeniowymi – wymienia właścicielka firmy.
W kwietniu przyszłego roku Diabet otrzyma certyfikat ISO 9001. W firmie trwa właśnie audyt. Barbara Romanowska podkreśla, że dzięki temu certyfikatowi Diabet łatwiej odnajdzie się w zjednoczonej Europie.
- Unia stawia na wysokie standardy i jakość usług. Poznańska firma certyfikująca naszą placówkę już dzisiaj stwierdza, że niewiele zostało nam w tym względzie do nadrobienia – mówi z dumą właścicielka.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 47 (608)
  • Data wydania: 26.11.03

Kup e-gazetę!