Nie masz konta? Zarejestruj się

Dryblingi na śliskiej murawie

05.11.2003 00:00
W niedzielę, ze względu na deszczową pogodę, piłkarze nie mieli dobrych warunków do gry. Zawodnicy MKS Trzebinia-Siersza poradzili sobie z nie najlepszą aurą oraz rywalami i zasłużenie wygrali w Bukownie.
W niedzielę, ze względu na deszczową pogodę, piłkarze nie mieli dobrych warunków do gry. Zawodnicy MKS Trzebinia-Siersza poradzili sobie z nie najlepszą aurą oraz rywalami i zasłużenie wygrali w Bukownie. Alwernia niespodziewanie uległa u siebie Pogoni. Obie drużyny już w sobotę zagrają mecz derbowy.

IV liga
16. kolejka:
BOLESŁAW BUKOWNO – MKS TRZEBINIA-SIERSZA 2-4 (1-1)
0-1 Ciepichał (39), 1-1 Durzyński (44), 1-2 Ciepichał (46), 1-3 Lickiewicz (58. karny), 2-3 Barnaś (73), 2-4 Ciepichał (82)
MKS: Budka – Rolka, Dąbek, Mrozek – Wolak, Witkowski, Kopiec (85. Ziarnik), Jędrzejczyk, Lickiewicz – Ciepichał, Augustynek
Trener MKS-u Krzysztof Duch grał kiedyś w zespole z Bukowna, gdzie mieszka. Zna więc doskonale możliwości i słabe strony swoich dawnych podopiecznych, co nie pozostało bez wpływu na końcowy wynik spotkania. Trzebinianie zagrali bez kontuzjowanych Stojewskiego i Tanistry oraz Klimka pauzującego za czwartą żółtą kartkę. W dniu meczu niedyspozycja żołądkowa wykluczyła z udziału w meczu Brózdę. Mimo to goście przeważali, a co najważniejsze – byli w niedzielę skuteczni. W roli głównej wystąpił autor hat-tricka Norbert Ciepichał. Pierwszego gola zdobył w 39. minucie, gdy w zamieszaniu podbramkowym uprzedził obrońcę i z kilku metrów wepchnął piłkę do siatki. Tuż przed przerwą wyrównał Durzyński, który z 35 metrów trafił w samo „okienko” bramki Budki. Zaraz po wznowieniu gry po centrze Wolaka bramkarz przepuścił piłkę, którą dobił Ciepichał. Kwadrans później „Norbi” zarobił karnego, zamienionego na bramkę przez Lickiewicza. Kontaktowego gola na 2-3 strzelił Barnaś, wykorzystując zamieszanie podbramkowe po rzucie rożnym. O wygranej trzebinian przesądził Ciepichał, który po prostopadłym podaniu Mrozka przelobował bramkarza.
ALWERNIA – POGOŃ MIECHÓW 0-1 (0-1)
0-1 Bednarz (30)
Alwernia: Skoczylas – Dukała, Jajko, Krawczyk, Taborski – Tekielak (84. Zieliński), Pawela, Przepiórka, Ficek (75. Siewniak) – Józkowicz, Klimek (68. Balonek)
O losach meczu zadecydowała 30. minuta. Z rzutu wolnego wykonywanego z 30 metrów Bednarz trafił w samo „okienko”. Potem goście cofnęli się, broniąc wyniku. Faworyzowani gracze Alwerni mieli więc trudne zadanie, którego nie ułatwiała im śliska murawa. Mimo to w drugiej połowie podopieczni Antoniego Gawronka mieli kilka okazji do wyrównania. Pawela i Przepiórka nieznacznie chybili z rzutów wolnych. Kilka kontr Pogoni było bardzo groźnych, ale dwie najlepsze okazje zmarnował Ciesielski. Za pierwszym razem przegrał pojedynek ze Skoczylasem, a za drugim uderzył ponad poprzeczką.
W tabeli prowadzi Kmita (41 pkt), przed Dalinem (34 pkt), Garbarnią (28 pkt), Trzebinią (27 pkt) i Alwernią (26 pkt).

Klasa A
14. kolejka:
Lgota – Bolęcin 1-1. Już w 5. minucie zawodnik Bolęcina Jędrzejczyk przestrzelił rzut karny. Ten sam zawodnik zrehabilitował się w 60. minucie, kiedy pokonał bramkarza Lgoty. W 80. minucie wyrównał S. Drygała, który z bliskiej odległości popisał się celną „główką”.
Zagórze – Osiek 0-2. Mecz był wyrównany, ale goście byli skuteczniejsi. Po przerwie inicjatywę przejęło Zagórze, jednak Milcz i Wierzba uderzali niecelnie.
MKS Trzebinia-Siersza II – Nadwiślanka Okleśna 2-1. W 62. minucie P. Wilk po dośrodkowaniu z lewej strony uderzył w długi róg. Niedługo potem wyrównał Machna z rzutu karnego. Wynik na trzy minuty przed końcem ustalił P. Wilk, który popisał się celną dobitką z 8 metrów.
Tęcza Tenczynek – Orzeł Balin 0-4. Hat-trickiem popisał się grający trener Balina Smok. Na listę strzelców wpisał się też P. Lichota
Przemsza Klucze – Tempo Płaza 2-1. Co prawda już pierwsza akcja przyniosła gościom powodzenie po strzale Deszcza, ale Gieszczyk i Karoń przechylili szalę zwycięstwa na stronę gospodarzy.
Laskowianka – Przebój II Wolbrom 2-2, Olkusz – Wolanka Wola Filipowska 3-0.
Ruch Młoszowa – Fablok II Chrzanów 1-2 (1-1)
1-0 Kłeczek (6), 1-1 Smoleń (16), 1-2 Pokojski (75)
Ruch: Jesionka – P. Odrzywołek, Smarzyński, Petka, Woszczyna – Florczuk, Kłeczek (70. M. Odrzywołek), Łukasik, Wrzodek (82. Duda) – Niewiedział, Feliksik
Fablok II: Kawala – Klinkosz, Kadłuczka, Czyszczoń, Skoczylas (40. Kossowski) – Jazowski, Żmuda, Pokojski, Dyba (85. Orszulik) – Smoleń, Kasprzyk
Już w 5. minucie kapitan gospodarzy Kłeczek w zamieszaniu w polu karnym trafił z kilku metrów pod poprzeczkę. Niedługo potem wyrównał Smoleń, który przedarł się prawą stroną pola karnego i posłał piłkę do siatki obok wychodzącego Jesionki. W drugiej połowie Ruch miał przewagę, ale Łukasik przestrzelił w 55. i 57. minucie. W 90. minucie szarżującego Niewiedziała zatrzymał Kawala, ale arbiter – mimo protestów gospodarzy – nie podyktował jedenastki.
Kilka razy było też gorąco pod bramką Ruchu. Sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystali Dyba ani Kasprzyk. W 70. minucie Fablokowcy reklamowali faul na Kasprzyku w polu karnym, ale sędzia nie użył gwizdka. Losy meczu rozstrzygnął Pokojski, który chciał dośrodkowywać z lewej strony. Piłka jednak zeszła mu z nogi i po uderzeniu w słupek wpadła do siatki, zaskakując Jesionkę. Tym samym chrzanowianie, w składzie których zagrało kilku zawodników z pierwszej drużyny, zdobyli bardzo ważne trzy punkty.
W tabeli prowadzi Balin (34 pkt), przed Osiekiem (33 pkt) i Kluczami (32 pkt).
Klasa B
12. kolejka:
Zryw Kąty – Wisła Jankowice 2-0. W 28. minucie gospodarze objęli prowadzenie po strzale Motyla z rzutu karnego. Drugiej jedenastki dla Kątów nie wykorzystał Bartkiewicz, którego strzał obronił bramkarz gości A. Wawro. Wynik ustalił Motyl w 89. minucie. Najlepszą okazję dla gości zmarnował w 65. minucie Jędryczka, który chybił z 17 metrów.
Kwaczała – Mętków 3-0. Łupem bramkowym podzielili się Maślanka (20) i Ginter, który wykorzystał rzut karny.
Żarki – Brodła 2-0. Już w 1. minucie Latko, który wykorzystał błąd bramkarza, wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Strzałem w długi róg wynik ustalił w 40. minucie Horawa. W drugiej połowie mecz się wyrównał, ale ambitnie grającym gościom nie udało się strzelić choćby honorowej bramki.
Regulice – Babice 7-4. Przez pierwsze 17 minut zawodnicy obu drużyn na grząskim i śliskim boisku zdobyli aż... siedem bramek i notowano wynik 4-3. Jeszcze przed przerwą Babice wyrównały. W drugiej odsłonie bramki strzelali już tylko miejscowi: Woszczyna (trafił z narożnika pola karnego), Gołdyn (uderzył z 16 metrów) i Piwowarczyk, który ustalił wynik tuż przed końcowym gwizdkiem.
Nawojowa Góra – Rusocice 1-1, Alwernia II – pauza.
UKS Dulowa – Polonia Luszowice 4-1 (3-1)
Dulowa: Baudler – R. Witoń (70. K. Nowakowski), Gąsiorek, Gorczyca, Baster – Trębacz, P. Nowakowski, Kozak, Spyt (78. Nowak) – Tuchowski, Dominik
Luszowice: Wałach – Tyma (46. Kowalski), Korbiel, Habierski, Grapa – Kozak, Pląder, Sandecki, Obrok – Nesterak (88. Robak), Pająk (46. Mlostek)
Na początku meczu Dominik uderzył w słupek. Precyzyjniejszy był jego kolega z drużyny Baster, który strzelił z rzutu wolnego z 30 metrów, a piłka uderzona od poprzeczki wpadła do siatki. Cztery minuty później wyrównał Sandecki. Chwilę potem Baster skopiował swój poprzedni wyczyn. Tym razem jednak rzut wolny wykonywany był z 35 metrów, a piłka zanim wpadła do siatki, odbiła się od słupka. Na 3-1 jeszcze przed przerwą podwyższył Dominik, który dobił piłkę uderzoną przez Tuchowskiego. W drugiej połowie znaczną przewagę mieli goście. Najlepsze okazje zmarnowali Sandecki i Habierski. Po ich strzałach głową piłka w niewielkiej odległości minęła bramkę Baudlera. Za to w 85. minucie – po błędzie Korbiela – Dominik postawił kropkę nad „i” i zdobył czwartą bramkę dla Dulowej.
W tabeli prowadzi Kwaczała (28 pkt), przed Regulicami (27 pkt).

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 44 (605)
  • Data wydania: 05.11.03

Kup e-gazetę!