Studenci i profesorowie Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych w Chrzanowie rozpoczęli rok akademicki. Indeksy wręczała dr Magdalena Sitarz z Instytutu Filologii Germańskiej UJ.
Chrzanowskie kolegium językowe działa od trzech lat. Z roku na rok prężnie zarządzana szkoła coraz bardziej się rozwija. Na początku uczyło się w niej 80 osób. Dziś NKJO ma 360 studentów, którzy poznają język angielski i niemiecki. Zdecydowana większość to angliści. Ich zajęcia odbywają się w systemie dziennym i zaocznym. Zaocznie język niemiecki zgłębia 60 osób.
- By nadążać za rozwojem świata, trzeba być wyposażonym we wspaniałe narzędzie, jakim jest język. Nasze kolegium otwiera okno na świat. Oby ten rok przyniósł nam nie tylko sukcesy, ale dał również poczucie, że jesteśmy sobie bliscy i potrzebni – mówiła do studentów i nauczycieli Beata Stepień, dyrektor NKJO.
Studenci wiążą z nauką w kolegium wielkie nadzieje i chyba się nie zawiodą.
- Dziś znajomość języka obcego jest niezbędna. Przydaje się niemal na każdym kroku – w pracy, za granicą. To nasza przyszłość – mówiły Weronika Buczek i Elżbieta Kołodziejczyk z II roku germanistyki.
Nie kryły, że nauka systemem zaocznym jest niezwykle trudna. Zajęty mają każdy weekend. Niektórzy łączą naukę z pracą zawodową.
- Studenci muszą się wykazać dużą samodyscypliną, samozaparciem i konsekwencją. Znakomita większość próbuje sprostać wyzwaniom. Podobnie jest z dyrekcją kolegium. Mamy świetną kadrę akademicką, dobrą bazę techniczną. Zajęcia odbywają się regularnie – mówił Artur Kubacki, nauczyciel praktycznej nauki języka niemieckiego.
Szkoła stała się jedynym w południowej Polsce przedstawicielem Centralnego Ośrodka Kształcenia Nauczycieli. W ramach programu DELFORT z początkiem października mają ruszyć szkolenia i warsztaty dla germanistów.
Można tu uzyskać respektowany na całym świecie certyfikat Pitmana, który potwierdza znajomość języka angielskiego.