Nie masz konta? Zarejestruj się

Zadecydowała dogrywka

19.08.2003 00:00
W długi weekend zorganizowano I Biesiadę Zagórza. Imprezy odbywały się w ośrodku sportowym LKS Zagórzanka.
W długi weekend zorganizowano I Biesiadę Zagórza. Imprezy odbywały się w ośrodku sportowym LKS Zagórzanka.
Dzieci uczestniczyły w konkursach i zabawach. Dorośli mogli potańczyć przy dźwiękach orkiestry. W programie imprezy znalazły się także występy Koła Gospodyń Wiejskich oraz pokaz sprawnościowy OSP. Biesiadę zakończyła niedzielna dyskoteka.
Podczas imprezy nie mogło zabraknąć akcentów sportowych. Pod patronatem „Przełomu” rozegrano I Rajd Ruraków. Na starcie stanęło siedem bolidów, zarówno quadów, jak i rurkowców. Zadaniem kierowców było jak najszybsze pokonanie dwóch okrążeń toru, wytyczonego w pobliżu ośrodka w Zagórzu. Każdy uczestnik miał dwa przejazdy. Do klasyfikacji ogólnej wliczała się suma obu przejazdów.
Zmaganiom kierowców przyglądali się kibice, stojący za biało-czerwoną taśmą. Zabezpieczeniem trasy zajęli się strażacy.
Szczególnie emocjonująca była rywalizacja w kategorii rurkowców. Po podliczeniu wyników prowadzący imprezę Artur Hudzik ogłosił, że Łukasz Kalemba i Paweł Glistak uzyskali ten sam wynik: 3 minuty i 28 sekund. W tej sytuacji zarządzono dogrywkę na dystansie jednego okrążenia, a czas mierzono z dokładnością do setnej sekundy. O niecałe trzy sekundy szybszy był Łukasz Kalemba i to on odebrał puchar prezesa LKS Zagórzanka Leona Kozioła.
- Swój pojazd wykonałem na bazie malucha półtora roku temu. Zajęło mi to dwa tygodnie. Jeżdżę nim głównie po łąkach, żeby nie przeszkadzać sąsiadom. Dzisiejsza trasa mi pasowała. Trzeba było jedynie wiedzieć, kiedy hamować – powiedział na mecie 20-letni Łukasz Kalemba z Luszowic.
Nagrodą za zajęcie pierwszego miejsca był mały fiat, ufundowany przez Auto Złom Kościelec. Zwycięzca zwierzył się, że zbuduje z niego nowy bolid. Dwóch kierowców rurkowców (Paweł Szot i Michał Lis) nie ukończyło wyścigu ze względu na awarie maszyn.
W kategorii quadów zdecydowanie wygrał Marek Szczepina z czasem 3 min 18 s. Drugi był Paweł Szot (3 min 47 s.), a trzeci Sławomir Skrajniak (3 min 53 s.).
Na boisku w Zagórzu nie zabrakło też emocji piłkarskich. W debiucie w klasie A piłkarze Zagórza w obecności prawie tysiąca widzów pokonali Lgotę 3-1.
W sobotę rozegrano mecz juniorów Zagórza i Babic, który zakończył się wygraną Babic 4-2 (choć to zawodnicy Zagórza pierwsi zdobyli bramkę). Niedługo potem na boisko wybiegli oldboje z obu miejscowości. Mecz był wyrównany, ale skuteczniejsi okazali się reprezentanci Zagórza, którzy na dodatek mieli na bramce nieźle spisującego się juniora Marka Wachnickiego. Oldboje Zagórza wygrali 4-1 po bramkach Jana Celarka (2), Krzysztofa Szali i Józefa Sroki. Zwycięzcy wystąpili w składzie: Wiesław Domin, Leon Kozioł, Zdzisław Halbina, Krzysztof Szala, Ryszard Kurzawa, Józef Sroka, Czesław Kosowski, Jan Celarek, Stanisław Kozioł, Marek Wachnicki i Jan Bałys.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 33 (594)
  • Data wydania: 19.08.03

Kup e-gazetę!