Nie masz konta? Zarejestruj się

To jeszcze nie koniec

12.08.2003 00:00
Narkotyki w Trzebini sprzedaje się koło szkół i na większych osiedlach. Dilerzy najczęściej podjeżdżają samochodami do miejsc, gdzie spotyka się młodzież, i tam sprzedają towar. Trzebińscy policjanci zatrzymali zarówno dilerów, którzy sprzedawali większe ilości narkotyków, jak i kupujących.
Narkotyki w Trzebini sprzedaje się koło szkół i na większych osiedlach. Dilerzy najczęściej podjeżdżają samochodami do miejsc, gdzie spotyka się młodzież, i tam sprzedają towar. Trzebińscy policjanci zatrzymali zarówno dilerów, którzy sprzedawali większe ilości narkotyków, jak i kupujących.
Wszystko zaczęło się od spotkań z radami osiedlowymi, podczas których mieszkańcy mówili o młodzieży zbierającej się w określonych miejscach i zażywającej narkotyki. Mieszkańcy wskazywali okolice Zespołu Szkół Ekonomiczno-Chemicznych, Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych, osiedle Gaj i ZWM.

Na początek
trzynastu
W styczniu policjanci sekcji kryminalnej w trakcie kontroli jednego z takich miejsc, opuszczonego budynku przy ulicy Leśnej, zatrzymali dwóch uczniów szkoły średniej, którzy mieli przy sobie 0,5 grama suszu marihuany.
W trakcie przesłuchań policjantom udało się ustalić nazwiska osób, które kupowały i rozprowadzały narkotyki. W sumie było to 13 osób w wieku od 18 do 20 lat, wszyscy z Trzebini, niepracujący lub uczący się. Udowodniono im 68 przestępstw.
Niestety, funkcjonariusze nie dowiedzieli się, kto handluje większymi ilościami narkotyków. Ślad urwał się na 13 osobach. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu.
Diler z Dulowej
Sprawa ze stycznia okazała się początkiem kolejnych zatrzymań. Policjanci natrafili na ślad 21- letniego mieszkańca Dulowej, który sprzedawał narkotyki, czasem – w systemie barterowym – przyjmując jako zapłatę kradzione przedmioty.
Funkcjonariusze zaplanowali i przeprowadzili więc przeszukanie domu i pomieszczeń gospodarczych. Trop okazał się słuszny. Znaleźli bowiem sadzonki konopi, woreczki z amfetaminą, ampułki z morfiną, strzykawki oraz lufki do palenia marihuany.
Cennym znaleziskiem okazał się terminarz, w których handlarz zapisywał kto, kiedy, i za ile zrobił u niego zakupy. Policjanci musieli się natrudzić, żeby znaleźć te osoby, ponieważ w terminarzu były wpisane tylko ich pseudonimy.
Udało im się jednak dotrzeć do 15 kupujących.
Sprawa jest jeszcze w toku.

Biały proszek
w białym peugeocie
Pomimo wcześniejszych zatrzymań, policjantom nie dawała spokoju sprawa samochodu objeżdżającego miejsca, gdzie można spotkać młodych nabywców narkotyków. Ustalili, że jest to biały peugeot 305 należący do mieszkańca osiedla Gaj.
Po obserwacji, policjanci zatrzymali samochód, w którym jechały cztery osoby. Po przeszukaniu samochodu i mężczyzn, znaleziono 10 gramów amfetaminy, 12 gramów haszyszu, 10 gramów marihuany oraz 158 czystych woreczków ze śladową ilością narkotyków.
Trzech z mężczyzn przyznało się do posiadania narkotyków na własny użytek, były to osoby nadużywające.
Właścicielem samochodu okazał się bezrobotny 24- letni Mariusz H. Przyznał się do handlowania środkami odurzającymi.
Trafił na trzy miesiące do aresztu tymczasowego.

Najważniejszy
na koniec
Ostatecznie, policji udało się dotrzeć do osoby, na której najbardziej jej zależało, czyli handlarza sprzedającego narkotyki dilerom - 24-letniego Sebastiana Z. Policjanci mówią, że podejrzewali go o to, że jest głównym handlarzem.
Specjalna grupa weszła do jego mieszkania na osiedlu ZWM. Do przeszukania wykorzystano psa wyszkolonego do szukania narkotyków. W mieszkaniu znaleziono duże ilości tych środków.
Sebastian Z. nie przyznał się jednak do handlowania nimi. Obecnie przebywa w tymczasowym areszcie.

CDN...
- Wszystkie te zatrzymania były możliwe między innymi dzięki współpracy z mieszkańcami. Myślę, że udowodniliśmy, że potrafimy wykorzystać informacje od mieszkańców. A to jeszcze nie koniec – zapowiada Tomasz Zając, komendant trzebińskiego komisariatu.
Kinga Fromlew

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 32 (593)
  • Data wydania: 12.08.03

Kup e-gazetę!