Ponad 30 osób zatrudnionych w Zarządzie Budynków Komunalnych w Chrzanowie straciło pracę. Dyrektor Maria Góra tłumaczy, że to część polityki oszczędnościowej.
- Robimy wszystko, by obniżyć koszty funkcjonowania ZBK. Zakład ledwo przędzie – mówi dyrektor Góra.
Obecnie załoga ZBK liczy około 40 osób. Jednostkowe zwolnienia jeszcze będą. Jak dotychczas pracę straciły przede wszystkim sprzątaczki, część konserwatorów, kilka osób z administracji.
- Okazuje się, że taniej jest wynająć firmę, która zajmie się sprzątaniem czy robotami konserwatorskimi. Tak też zrobiliśmy. Niektóre zwolnione przez mnie sprzątaczki znalazły prace w wynajętej przez nas firmie – wyjaśnia dyrektor ZBK.
Maria Góra zapewnia, że Zarząd na bieżąco płaci ZUS oraz podatki. Ma jednak spore zaległości wobec wspólnot mieszkaniowych, w których gmina jest udziałowcem.
W fatalnym stanie jest zdecydowana większość budynków zarządzanych przez ZBK. Spora część pochodzi jeszcze sprzed pierwszej wojny światowej. Jednocześnie nie ma pieniędzy na remonty.
- Na najbliższej sesji rady miejskiej będę wnioskować o dotacje w wysokości 550 tys. zł na najpilniejsze remonty – informuje Maria Góra. Dodaje, że jeśli nie dostosuje do wymogów stawianych przez zakład energetyczny instalacji elektrycznej w przejętych przez gminę budynkach przy ulicy Sobieskiego w Płazie, zostanie tam odcięty prąd.
Obecnie, ZBK naprawia jedynie te awarie, które zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców oraz wykonuje remonty w pustostanach, aby były gotowe do zasiedlenia.
Jak zapewnia Maria Góra, firma stara się nie ponosić wydatków na remonty w budynkach, których stan prawny nie jest ustalony. Tak jest np. z kamienicą przy alei Henryka 2/4.
- Obawiam się, że niedługo będziemy musieć wyłączyć z użytkowania ostatnie piętro tego budynku. Eternitowy dach nadaje się do natychmiastowej wymiany, co kosztowałoby 130 tys. zł. Nie stać nas na taki wydatek – stwierdza M. Góra.
Doprowadzenie gminnych budynków do porządku kosztowałoby 3 mln zł. Tymczasem co miesiąc do kasy ZBK nie wpływa około 100 tys. zł z tytułu czynszów. Zaległości czynszowe wynoszą już 2,8 mln zł. Kwota ta wciąż rośnie. Wiceburmistrz Urszula Palka razem z dyrektor Marią Górą postanowiły zwrócić się do rady miejskiej z wnioskiem o podjęcie uchwały o przedłużeniu terminu rozkładania dłużnikom zaległości na raty z 12 do 30 lat.
- Większość naszych dłużników nie byłaby w stanie spłacić zaległości w ciągu 12 lat. Sądzę, że w niektórych sytuacjach nawet te 30 lat może nie wystarczyć – twierdzi Urszula Palka.
Decyzję o tym, komu i na ile lat zostanie rozłożona należność, będzie podejmować, wedle swego uznania, burmistrz.
- Mamy nadzieję, że dzięki tym zabiegom odzyskamy choć część pieniędzy – mówi Maria Góra.
Dyrektor ZBK podjęła jeszcze kilka innych decyzji zmierzających do zmniejszenia kosztów i polepszenia sytuacji finansowej firmy. Siedziba Rejonu Budynków Komunalnych nr 1 została przeniesiona z ulicy Wojska Polskiego na ulicę 3 Maja, gdzie mieści się m. in. dyrekcja ZBK. Budynek przy ul. Wojska Polskiego przeznaczono na sprzedaż. Dyrektor Góra wprowadziła tzw. rejestr zamian z myślą o osobach, które chcą zamienić mieszkanie z większego na mniejsze i odwrotnie.
Wiceburmistrz Palka uważa, że dopóki dotacje gminy do działalności ZBK nie przekroczą 50 procent kosztów firmy, może działać ona samodzielnie.
- W sytuacji, gdy dotacje gminy będą wyższe, niż wspomniane 50 procent, będziemy zmuszeni przejąć ZBK – poinformowała Urszula Palka.

Czym zarządza ZBK?
Zarząd Budynków komunalnych zarządza 1402 mieszkaniami, z czego 842 znajduje się we wspólnotach mieszkaniowych. Ponadto, ZBK posiada 284 lokale użytkowe, 48 garaży i 9 boksów garażowych.