Nie masz konta? Zarejestruj się

Opowieści z mchu i paproci

01.07.2003 00:00
Akcjonariusze Agencji Rozwoju Ziemi Chrzanowskiej S.A. nie uwierzyli w zapewnienia jej prezesa Kazimierza Szostka w sens istnienia spółki i niemal jednogłośnie postawili ją w stan likwidacji.
Akcjonariusze Agencji Rozwoju Ziemi Chrzanowskiej S.A. nie uwierzyli w zapewnienia jej prezesa Kazimierza Szostka w sens istnienia spółki i niemal jednogłośnie postawili ją w stan likwidacji.
Przeważającą liczbą akcji dysponowali przedstawiciele powiatu oraz gmin Chrzanowa, Libiąża i Trzebini. Najwięcej zastrzeżeń do działalności prezesa Agencji zgłaszał Jacek Latko, wiceburmistrz Libiąża. Wtórował mu burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski. Jacka Latko interesowała historia wniosku o ogłoszenie upadłości Agencji. Wniosek pojawił się już rok temu na walnym zgromadzeniu. Prezes Szostek tłumaczył, że wniosek trafił do sądu rejonowego, ale okazał się źle przygotowany. Prezes ARZCh nie zdążył uzupełnić brakujących dokumentów i sąd go odrzucił. Sławomir Kruk, przewodniczący rady nadzorczej Agencji, przekonywał, że bez względu na prawidłowość złożonego wniosku, sąd nie ogłosiłby upadłości spółki.
- Aby przeprowadzić upadłość, potrzebne są konkretne pieniądze, przynajmniej 100 tys. zł. Z moich informacji wynika, że nasz wniosek w ocenie sądu nie kwalifikował się – mówił Sławomir Kruk.
Kazimierz Szostek przypominał o zabiegach Agencji o przejęcie od Skarbu Państwa hotelu Lipsk w Libiążu. Podobnie jak rok temu, zapewniał, że Ministerstwo Skarbu przychylnie odnosi się do zabiegów Agencji, a przejęcie Lipska nastąpi w „najbliższym czasie”.
- Hotel wart jest 2 mln zł. Jego przejęcie byłoby równoznaczne z dokapitalizowaniem spółki – wyjaśniał prezes.
Wiceburmistrz Latko oznajmił, że przygotowany przez ARZCh biznes plan na zagospodarowanie Lipska jest beznadziejny.
- Karmi nas pan opowieściami z mchu i paproci. W ciągu ostatnich lat Agencja nie przedstawiła naszej gminie żadnej rozsądnej propozycji współpracy – zwracał się do K. Szostka Jacek Latko.
Ryszarda Kosowskiego interesowały zyski Agencji z prowadzenia płatnego, strzeżonego parkingu przy ul. Jordana (przez budynkiem PEC-u). Okazało się, że zysków nie było.
- W urządzenie parkingu zainwestowaliśmy 50 tys. zł. Gdybym wiedział, że burmistrz Chrzanowa nas wykoleguje i wypowie umowę dzierżawy parkingu, nie wchodziłbym w ten interes – żalił się Szostek (dzierżawa parkingu kończy się w lipcu – przyp. aut.).
- Rada powiatu, podobnie jak rady z Libiąża i Chrzanowa, podjęła decyzję o zbyciu akcji spółki – poinformował starosta Wiktor Cypcar.
Jedynym samorządowcem, który milcząco obserwował bieg wydarzeń, był Adam Adamczyk, burmistrz Trzebini. To właśnie ta gmina faktycznie utrzymywała Agencję wysyłając swoich pracowników na organizowane przez nią szkolenia i dając jej w zarządzanie Inkubator Przedsiębiorczości. Milczenie to taktyka A. Adamczyka w trudnych sytuacjach.
Sławomir Kruk próbował ratować sytuację, mówiąc o wielkim zaangażowaniu zarówno samej rady, jak i prezesa w pracę Agencji.
- To prawda, że Agencja ma złą markę, ale to wy, samorządowcy, możecie się nią sprawnie posługiwać. Takie instytucje, jak ARZCh są potrzebne – przekonywał przedstawicieli gmin i powiatu S. Kruk.
Samorządowcy, jak i pozostali akcjonariusze spółki, okazali się jednak niewzruszeni i nie podjęli uchwały o udzielenie absolutorium zarządowi, o przyjęciu sprawozdania finansowego i pokryciu strat z 2001 i 2002 roku (odpowiednio 116 tys. zł i 134 tys. zł) po wniesieniu aportu w postaci Lipska.
Jednocześnie podjęta została uchwała o postawienie Agencji w stan likwidacji. „Za” głosowali wszyscy samorządowcy. Kandydaturę na likwidatora zgłosił burmistrz Adamczyk. Została nim Krystyna Kulesza, która już jest likwidatorem trzebińskiego ZOZ-u.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 26 (560)
  • Data wydania: 01.07.03

Kup e-gazetę!