Nie masz konta? Zarejestruj się

Milcząca aprobata

18.06.2003 00:00
Bez pracy pozostaje co czwarty mieszkaniec Trzebini w wieku produkcyjnym. Spora część z nich to absolwenci szkół średnich i wyższych, którzy bezskutecznie szukają pierwszego pracodawcy.
Bez pracy pozostaje co czwarty mieszkaniec Trzebini w wieku produkcyjnym. Spora część z nich to absolwenci szkół średnich i wyższych, którzy bezskutecznie szukają pierwszego pracodawcy.
Dlaczego trzebińskie zakłady nie chcą ich zatrudniać w ramach umów absolwenckich, dofinansowywanych z pieniędzy Powiatowego Urzędu Pracy? Odpowiedzi na to pytanie szukali ostatnio członkowie komisji ochrony zdrowia, opieki społecznej i przeciwdziałania bezrobociu.
- Urząd daje pieniądze, wystarczy więc znaleźć jakiś kąt i zatrudnić absolwenta. W czym problem? – radny Przemysław Rejdych pytał przedstawicieli Elektrownia Siersza S.A, Rafinerii ,,Trzebinia” S.A. i Zakładów Górniczych Trzebionka S.A.

Prezes musi parafować
Od trzech lat jesteśmy pod kreską i cały czas zmniejszamy zatrudnienie. Pół roku temu dostaliśmy pismo z Powiatowego Urzędu Pracy, zachęcające do zawierania umów absolwenckich. Być może w przyszłości pojawi się możliwość zatrudnienia kogoś w administracji, ale to nic pewnego. Porozmawiam na ten temat z prezesem – obiecała Eleonora Korzeniowska, kierownik działu zatrudnienia i płac ZG Trzebionka S.A.
Lepiej sytuacja wygląda w Elektrowni Siersza S.A. W ostatnim roku staż odbywało tu siedmiu absolwentów.
- Z urzędu pracy dostajemy listę absolwentów, którzy pozostają bez pracy i liczą na zatrudnienie u nas. Na ostatnim przesłanym wykazie większość stanowili absolwenci, tacy jak archeolog, filolog czy specjalista od resocjalizacji. Największe szanse na pracę ma informatyk. Jednak zapotrzebowanie na przyjęcie absolwenta musi zgłosić kierownik wydziału. Poza tym trzeba pamiętać, że na każdą umowę absolwencką musi wyrazić zgodę sam prezes Południowego Koncernu Energetycznego S.A. Jan Kurp. Tymczasem ministerstwo gospodarki naciska na zarząd koncernu, by jeszcze zmniejszyć zatrudnienie – przedstawił realia Andrzej Sikora, główny specjalista ds. pracowniczych Elektrowni Siersza S.A.
Według niego o tworzenie nowych miejsc pracy, oprócz zakładów, powinna też dbać gmina.
- Jak to się dzieje, że pod moimi oknami zbiera śmieci firma z Bytomia, która wygrała przetarg na sprzątanie miasta? Czy nie ma lokalnych firm, które mogłyby to zrobić, dając pracę naszym mieszkańcom? – pytał retorycznie Andrzej Sikora.

Trudne słowo „nie”
Najlepiej wygląda na tym tle sytuacja w rafinerii i działających przy niej spółkach. W ciągu czterech lat staże absolwenckie odbyło tu 16 osób, głównie ekonomiści i chemicy, ze średnim i wyższym wykształceniem. Z połową absolwentów po odbyciu stażu zawarto umowy o pracę.
- To z jednej strony dużo, ale z drugiej mało. Zatrudnienie i wyszkolenie stażysty nie jest wcale takie proste, jak się wydaje. Chodzi o to, że ktoś musi się opiekować absolwentem i mieć nad nim nadzór. Nie można przecież od razu człowieka, który świeżo skończył szkołę, zostawić samego przy stanowisku. Nawet jeśli to jest inżynier chemik, to musi przejść półroczne przyuczenie, zakończone egzaminem stanowiskowym – stwierdziła Mirosława Bęben, kierownik działu kadr rafinerii.
- Średnia wieku pracowników to około czterdziestu lat. Mamy więc stosunkowo młodą załogę. Na emerytury w tym roku wybierają się tylko dwie osoby. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz pracownica wzięła urlop wychowawczy. Dlatego to nie jest wcale nasza zła wola, że osoby chcące u nas odbyć staż słyszą „nie” – dodała Mirosława Bęben.
- Mimo wszystko liczymy na to, że jeśli tylko pojawi się taka możliwość, państwo pomyślicie o naszych absolwentach – zakończył dyskusję przewodniczący komisji Przemysław Rejdych, uzyskując milcząca aprobatę zaproszonych gości.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 25 (589)
  • Data wydania: 18.06.03

Kup e-gazetę!