Nie masz konta? Zarejestruj się

Niektórzy chcieli Małysza

17.06.2003 00:00
Niektórzy nastolatkowie marzyli, by patronem ich szkoły był sam Adam Małysz.
Inni stawiali na byłego proboszcza parafii, księdza Mariana Budzyka, Piłsudskiego, Szymborską, Mickiewicza, a także na Jana Pawła II.
Niektórzy nastolatkowie marzyli, by patronem ich szkoły był sam Adam Małysz.
Inni stawiali na byłego proboszcza parafii, księdza Mariana Budzyka, Piłsudskiego, Szymborską, Mickiewicza, a także na Jana Pawła II. Koniec końców wybrano Marię Skłodowską-Curie. Za nią głosowało najwięcej młodzieży.
Nad zasadnością nadawania imienia gimnazjum zastanawiali się niektórzy radni. Pytali, ile będzie to kosztowało i czy warto przypisywać patrona placówce, która niebawem może będzie połączona z podstawówką w tzw. zespół szkół.
- Szkoła nie poniosła żadnych kosztów – uspokajał dyrektor PG w Babicach Władysław Martyna. – Pomimo trudności finansowych Szkolna Rada Rodziców przekazała składki na zakup sztandaru. Tablicę ufundowali prywatni sponsorzy.
Płytę z pełną nazwą szkoły poświęcił miejscowy ksiądz Maciej Bętkowski, a wójt przeciął biało-czerwoną wstęgę. Pierwszy raz uczniowie mogli przyjrzeć się bliżej nowemu sztandarowi.
- Niech pani zobaczy, z błędem ortograficznym! – alarmowali po chwili.
Rzeczywiście, napis: Publiczne Gimnazjum w Babicach wyhaftowano z błędem.
- To małe niedopatrzenie, które szybko naprawimy – wyjaśniał pospiesznie dyrektor Władysław Martyna.
Uroczystości przyglądali się uważnie ministranci uczący się w babickim gimnazjum.
- Fajny ten program imprezy, ale jak dla mnie za długi – skomentował Konrad Kielar.
Chłopcy zastanawiali się, czy Skłodowska–Curie to dobry wybór.
- Ja stawiałem na króla Sobieskiego, on odwiedził przecież Wygiełzów. Skłodowskiej już mamy ulicę, po co więc nazywać jej nazwiskiem także szkołę? – pytał Dominik Ziajka.
- E tam, Skłodowska to dobry wybór. Ta pani była dwukrotną noblistką – ripostował Konrad Kielar.
- A mnie to jest obojętne. Po to był konkurs, by wybrać patrona – podsumował Grzegorz Mazgaj.
Najlepszym dowodem na to, że każdy na Skłodowską–Curie patrzył z innej perspektywy jest wypowiedź samego wójta. Wiesław Domin dopatrzył się w życiu patronki babickiego gimnazjum europejskiej integracji...
- Pani Skłodowska–Curie młodość spędziła w Polsce, ale od czasu studiów mieszkała we Francji. Była obywatelką Europy – argumentował wójt Wiesław Domin.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 24 (585)
  • Data wydania: 17.06.03

Kup e-gazetę!