Ratują Młoszową
Coraz więcej osób włącza się w akcję ratowania Pałacu Florkiewiczów w Młoszowej.
Coraz więcej osób włącza się w akcję ratowania Pałacu Florkiewiczów w Młoszowej.
Dzięki inicjatywie Trzebińskiego Ruchu Społecznego Niezależność udało się już wyremontować i pomalować pomieszczenia na parterze północnego skrzydła pałacu. Na ścianach wisi już eleganckie oświetlenie. Wkrótce zostaną zaadaptowane na potrzeby galerii. Trwa renowacja pałacowych piwnic. Na zewnątrz, w części dzierżawionej przez TRS, widać już odnowioną stolarkę okienną i drzwiową. Dach nad wejściem pokryto nową dachówką. Zadbano też o zabezpieczenie elementów zadaszenia i rynien, aby do pałacowych wnętrz nie wdzierała się woda.
- W najbliższych dniach planujemy rozpocząć wykop i uszczelnianie ścian. Mam nadzieję, że do jesiennej uroczystości wręczenia wyróżnienia dla wybitnych osobowości naszego miasta Adiunge optimorum najważniejsze prace zostaną zakończone – mówi prof. Zbigniew Bonderek, przewodniczący TRS.
Co czwartek wieczór do Młoszowej przyjeżdża kilkanaście osób. Planują pracę na nadchodzący tydzień. Wartość dotychczasowych przedsięwzięć (wraz z materiałem) sięga już 200 tys. zł. Inicjatorów wspiera logistycznie gmina, a nieocenioną pomoc niesie trzebiński Zakład Karny. Jego pensjonariusze są dumni, że mogą pracować przy ratowaniu niszczejącego zabytku.
Wszystkie osoby i firmy, które chcą włączyć się w dzieło ratowania pałacu w Młoszowej, zapraszamy w czwartek od godz. 17.00 na teren pałacu. Tu można zobaczyć co jest zrobione. Liczy się każda złotówka, każdy materiał, każda dobra rada.
Dzięki inicjatywie Trzebińskiego Ruchu Społecznego Niezależność udało się już wyremontować i pomalować pomieszczenia na parterze północnego skrzydła pałacu. Na ścianach wisi już eleganckie oświetlenie. Wkrótce zostaną zaadaptowane na potrzeby galerii. Trwa renowacja pałacowych piwnic. Na zewnątrz, w części dzierżawionej przez TRS, widać już odnowioną stolarkę okienną i drzwiową. Dach nad wejściem pokryto nową dachówką. Zadbano też o zabezpieczenie elementów zadaszenia i rynien, aby do pałacowych wnętrz nie wdzierała się woda.
- W najbliższych dniach planujemy rozpocząć wykop i uszczelnianie ścian. Mam nadzieję, że do jesiennej uroczystości wręczenia wyróżnienia dla wybitnych osobowości naszego miasta Adiunge optimorum najważniejsze prace zostaną zakończone – mówi prof. Zbigniew Bonderek, przewodniczący TRS.
Co czwartek wieczór do Młoszowej przyjeżdża kilkanaście osób. Planują pracę na nadchodzący tydzień. Wartość dotychczasowych przedsięwzięć (wraz z materiałem) sięga już 200 tys. zł. Inicjatorów wspiera logistycznie gmina, a nieocenioną pomoc niesie trzebiński Zakład Karny. Jego pensjonariusze są dumni, że mogą pracować przy ratowaniu niszczejącego zabytku.
Wszystkie osoby i firmy, które chcą włączyć się w dzieło ratowania pałacu w Młoszowej, zapraszamy w czwartek od godz. 17.00 na teren pałacu. Tu można zobaczyć co jest zrobione. Liczy się każda złotówka, każdy materiał, każda dobra rada.
Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.
Najnowsze komentarze