Laureatki tegorocznych wyborów Miss Ziemi Chrzanowskiej wróciły z wycieczki do Strasburga. Ze śmiechem stwierdzają, że były atrakcją obradującego Parlamentu Europejskiego.
Wycieczkę ufundowali burmistrzowie, wójt i starosta chrzanowski, więc dziewczyny po powrocie odwiedzają wszystkich, aby podzielić się wrażeniami. Pierwszy rozmawiał z nimi burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski.
- Zadowolone jesteście z wyjazdu? Chyba lepsza taka nagroda niż jakaś materialna? – dopytywał burmistrz.
- No pewnie! Pierwszy raz byłyśmy tak daleko za granicą – odpowiedziały wyraźnie skrępowane misski.
- Dziewczyny miały szczęście zobaczyć wiele. Mogły przysłuchiwać się obradom w głównej sali, a parlamentarzyści oprowadzili je po tych częściach budynku, do których wycieczki nie mają wstępu. Stwierdzili, że to pierwsza taka delegacja w Strasburgu – opowiadała Teresa Wojciechowska z MOKSiR-u.
Gabriela Kubic, Dominika Leszko i Paulina Wydra jak na prawdziwe kobiety przystało, nie tylko zwiedzały Parlament i miasto, ale znalazły także czas na zakupy. Kieszonkowe wydały przede wszystkim na ciuchy, w których zaprezentowały się podczas wizyty u burmistrza.