Nie masz konta? Zarejestruj się

Jak w małżeństwie

20.05.2003 00:00
Nie więcej niż czterdzieści osób przyszło na spotkanie z Izabelą Jarugą-Nowacką, pełnomocnikiem rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn.
Nie więcej niż czterdzieści osób przyszło na spotkanie z Izabelą Jarugą-Nowacką, pełnomocnikiem rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn.
Organizatorem spotkania pt. „Bliżej Unii Europejskiej” było starostwo. Większość zebranych stanowili samorządowcy i urzędnicy. Nie dopisali nie tylko zwykli mieszkańcy, ale również chrzanowscy radni, którzy – przypomnijmy – nie tak dawno podjęli uchwałę namawiającą do głosowania w referendum na „tak”.
Ci, którzy przyszli na spotkanie, nie otrzymali konkretnych informacji ani od pani minister, ani od posła Janusza Lisaka.
- Nie ma innej Europy niż ta, która stworzyła mechanizm zwany Unią Europejską. Nie jesteśmy aż tak naiwni, by myśleć, że UE to raj, w którym nie ma kłopotów i problemów. Są, ale jest ich stosunkowo mniej niż u nas – stwierdziła Izabela Jaruga-Nowacka i porównała Unię do małżeństwa, które gwarantuje pewne przywileje, lecz wymaga także rezygnacji z dotychczasowych nawyków i przyzwyczajeń.
- Unia Europejska ma okres zdecydowanego rozwoju gospodarczego za sobą – oświadczył Andrzej Uryga, kierownik zarządu regionu śląsko-dąbrowskiego NSZZ Solidarność, zastrzegając jednak, że nie jest przeciwnikiem integracji i w unijnym referendum głosował będzie na „tak”.
- Oczekiwałem, że im bliżej referendum, tym rządowa kampania będzie bardziej konkretna i szczegółowa. Ogólniki dobre były na początku. Trzeba zastanowić się, jak pobudzić społeczeństwo, by poszło zagłosować – ocenił kierownik Uryga.
Więcej miejsca minister poświęciła sprawom nierównego traktowania kobiet.
- W przyrodzie występujemy 50 procent na 50 procent, z lekką przewagą kobiet. Tymczasem w parlamencie kobiety mają zaledwie 20-procentową reprezentację, w Polce zarabiają o 30 procent mniej od mężczyzn na podobnych stanowiskach. Dwa razy dłużej szukają pracy. Gdy są młode, to pyta się je, czy zamierzają mieć dzieci, a jeśli tak, to co planują z nimi zrobić. Tak jakby tylko kobiety w Polce miały dzieci – mówiła o przypadkach dyskryminacji kobiet minister Jaruga-Nowacka.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 20 (581)
  • Data wydania: 20.05.03

Kup e-gazetę!