Nie mogę załatwiać za samorządy ich problemów. Gminy wiedzą najlepiej, czego im potrzeba – mówił w piątek do samorządowców Jerzy Hausner, minister gospodarki, pracy i polityki społecznej.
Minister w trakcie wizyty w Zachodniej Małopolsce spotkał się z przedstawicielami władz Chrzanowa, Libiąża i Chełmka oraz kierownictwem kopalni Janina i Bumar Fablok.
Wszyscy ci, którzy liczyli, że minister Hausner obieca im cokolwiek załatwić czy „przepchnąć” jakąś sprawę, rozczarowali się.
- Mogę być lobbystą w ważnej sprawie, ale muszę widzieć, że gmina ma dobry, rozsądny pomysł na własną politykę – podkreślał minister.
Podczas całego dnia spotkań Jerzy Hausner unikał mówienia o szczegółach spraw, które go nie dotyczą. Tak było np. w przypadku zamówień offsetowych dla chrzanowskiego Fabloku.
- Offsetem zajmuje się specjalny zespół negocjacyjny. Aby offset doszedł do skutku, strona amerykańska musi zgłosić chęć przystąpienia do danego biznesu, a strona polska musi uznać, że jest on dla nas opłacalny. Firmy zainteresowane zamówieniami offsetowymi biorą udział w konkursie, którego kryteria ustala zespół negocjacyjny. Jako minister nie mogę się w tej sprawie wypowiadać – oznajmił J. Hausner.
Minister przyznał jednak, że interesuje się Fablokiem, „przedsiębiorstwem z tradycjami i obiecującą przyszłością”:
- Fablok jest zakładem przynoszącym zysk i warto o niego walczyć. Będę rozmawiać z dyrekcją Bumaru o funkcjonowaniu Fabloku w ramach grupy – obiecał.
Przypadkiem okazało się, że Jerzemu Hausnerowi nic nie wiadomo na temat istnienia w Fabloku spółki pracowniczej.
- Nie odczuwam urazu do tego typu przedsięwzięć – uspokajał jednak minister.
J. Hausner poparł zabiegi senatora Bogusława Mąsiora o włączenie kopalni Janina do Południowego Koncernu Energetycznego.
- Sukcesem zakończyło się przyłączenie do PKE kopalni Ziemowit. Sądzę, że podobne powiązanie strategiczne Janiny z Koncernem również miałoby szansę na powodzenie – mówił minister.
Hausner nie zapominał o złym wyniku finansowym libiąskiej kopalni. Podkreślał, jak ważne jest wyprowadzenie przedsiębiorstwa na prostą poprzez uruchomienie programu naprawczego.
- Wiem, że likwidacja Janiny oznaczałaby dla tego regionu katastrofę – przyznał przedstawiciel rządu.
Minister oznajmił, że do przyłączenia Janiny do PKE będzie mogło dojść w sytuacji, gdy w tej sprawie porozumieją się zarządy Koncernu oraz obecnego właściciela kopalni, czyli Kompanii Węglowej. Przy okazji senator Mąsior rozwiał wątpliwości dotyczące zamierzeń PKE:
- Koncern chce przyłączenia kopalni Janina – powiedział.
Jerzy Hausner obiecał, że do połowy kwietnia będzie gotowy program pomocy dla gmin górniczych z Małopolski. Zaznaczył przy tym, że opracowanie programu to zadanie samorządu wojewódzkiego. Na zarzut, że rząd długo nie zauważał gmin górniczych poza Śląskiem, minister bronił się przypominając, iż program pomocy jest w trakcie tworzenia.
- Spotkałem się pod koniec zeszłego roku z wojewodą małopolskim, dyrektorami kopalń Janina i Brzeszcze oraz parlamentarzystami. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że gminy górnicze z Małopolski potrzebują podobnego programu jak ten, który jest opracowywany dla Śląska – mówił Jerzy Hausner.
Nie do końca zgadzał się z nim senator Mąsior, który dyplomatycznie stwierdził jednak, iż o małopolskich kopalniach nie pamiętał poprzedni minister gospodarki.