Nie masz konta? Zarejestruj się

Musimy być konkurencyjni

25.02.2003 00:00
Mamy jedne z najnowocześniejszych w kraju i Europie jednostki wytwórcze – oddane w zeszłym roku do użytku bloki I i II.
Mamy jedne z najnowocześniejszych w kraju i Europie jednostki wytwórcze – oddane w zeszłym roku do użytku bloki I i II. Dzięki nim wytworzona przez Elektrownię Sierszę energia elektryczna w przyszłości będzie z powodzeniem konkurować na rynku unijnym – zapewniają Krystyna Matusik, dyrektor ds. finansowo-ekonomicznych oraz Leszek Krzemień, dyrektor ds. technicznych w Elektrowni Siersza S.A.

Ekologia i nowoczesność
W zeszłym roku Elektrownia Siersza zakończyła dziesięcioletni program modernizacji przedsiębiorstwa. Dzięki inwestycjom, które w sumie kosztowały prawie miliard złotych, Elektrownia może dzisiaj pochwalić się nowoczesną i przyjazną środowisku technologią. Aż 80 procent środków, które spożytkowano na modernizację pochodziło z kredytów i pożyczek, m. in. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Elektrownia kontynuuje spłatę tych zobowiązań. Kolejna modernizacja przedsiębiorstwa przewidziana jest na lata 2008-2010.
- Bloki I i II wybudowano w oparciu o spalanie fluidalne w kotłach. Spełniają najbardziej wyśrubowane normy ekologiczne. Węgiel w nich spalany musi być odpowiednio przygotowany. Kupujemy go z KWK Ruch Piasta II. Miesięcznie otrzymujemy 60 tysięcy ton tego węgla. Bloki III i VI także zostały zmodernizowane. Zainstalowano instalację odsiarczania. Blok IV pozostaje w rezerwie trwałej i nie jest uruchamiany. Blok V wprawdzie zmodernizowano, ale nie posiada instalacji odsiarczania – wyjaśnia dyrektor Leszek Krzemień.
Elektrownia Siersza poddawana jest ciągłemu monitoringowi. Wykonuje się ciągłe pomiary emisji pyłów i gazów.
Dyrekcja Elektrowni z dumą podkreśla, że należąc do Południowego Koncernu Energetycznego, posiada bardzo nowoczesne jednostki wytwórcze jakimi są „jedynka” i „dwójka”, o największej sprawności na węglu kamiennym. Oba bloki są zautomatyzowane. Obsługuje je niewielka liczba pracowników. Na jednej zmianie przy jednym bloku pracuje pięć osób.
- Dziesięcioletni program modernizacji naszej elektrowni był jedną z większych inwestycji w Polsce. Pragnę podkreślić, że wykonawcami robót były polskie firmy, które pracowały bazując na krajowej technologii. Przez ostatnie cztery lata w Elektrowni codziennie pracowało 800 pracowników firm wykonujących inwestycje – nadmienia L. Krzemień.

Pewniej w koncernie
Od grudnia 2000 roku Elektrownia Siersza należy do Południowego Koncernu Energetycznego. Siersza była jedną z pięciu elektrowni – założycielek PKE. Dyrektor Krystyna Matusik podkreśla, że powstanie koncernu było oddolną inicjatywą zarządów elektrowni.
- Na całym świecie przemysł energetyczny organizuje się w duże koncerny. Światowe trendy wskazują na konieczność scalania procesu wytwarzania i handlu energią elektryczną. Tymczasem na początku lat 90. w Polsce doszło do kuriozalnej sytuacji. Przemysł energetyczny uległ rozdrobnieniu. Po kilku latach zorientowano się jednak, że tylko zjednoczenie się w formę koncernu da elektrowniom możliwość konkurowania na rynkach zewnętrznych – wyjaśnia dyrektor Krystyna Matusik.
Obecnie Elektrownia Siersza jest jednostką budżetową PKE. Nie posiada osobowości prawnej, nie może więc np. zaciągać kredytów czy decydować o dużych inwestycjach w przedsiębiorstwie.
- Strategię rozwoju firmy opracowuje PKE – podkreśla K. Matusik.
Przynależność do PKE pozwoliła Elektrowni Siersza obniżyć koszty produkcji. Dyrektor Matusik jest pewna, że Elektrownia jest też bardziej wiarygodna dla banków i innych instytucji finansujących. Zdecydowanie najważniejszą zaletą płynącą z bycia w koncernie jest jednak konkurencyjność wytwarzanej przez Sierszę energii.
- Jest to tym ważniejsze, że w 2005 roku nastąpi liberalizacja rynku energetycznego. Oznacza to, że odbiorcy będą mieć prawo wybierać od kogo chcą kupować energię. Robimy wszystko, by w przyszłości wybierali energię wytworzoną przez naszą elektrownię. Musimy być konkurencyjni cenowo – mówi dyrektor Matusik.
W Elektrowni Siersza pracuje 750-osobowa załoga. Koszty osobowe przedsiębiorstwa to jednak zaledwie 10 procent ogółu kosztów. Aż około 60 procent to koszty zakupu paliwa, czyli węgla kamiennego. Miesięcznie Elektrownia kupuje 122 tysiące ton węgla, z czego 16 tysięcy ton pochodzi z libiąskiej Janiny.
Elektrownia Siersza może pochwalić się solidnym zapleczem socjalnym dla swoich pracowników. Od maja do października czynny jest ośrodek rekreacyjny Kozi Bród. Na Osiedlu Energetyków działa klub, w którym odbywają się zajęcia hobbystyczne (sekcje komputerowa, plastyczna, brydżowa i inne). Elektrownia posiada również salę na 150 osób, w której organizowane są przyjęcia, bale i różne imprezy okolicznościowe.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 8 (569)
  • Data wydania: 25.02.03

Kup e-gazetę!