Trudne zadanie czeka radnych z Chrzanowa. Muszą zdecydować czy zlikwidować Publiczne Gimnazjum nr 3 i Szkołę Podstawową nr 2 oraz czy utworzyć dwa zespoły szkół na bazie podstawówek i gimnazjów, bo gminie grozi bankructwo. Większość opinii na ten temat jest jednak przeciwna zmianom, gdyż nie gwarantują one oszczędności.
Odchudzanie chrzanowskiej oświaty miało się zakończyć w tym roku po zachodniej części torów kolejowych. Propozycja nie spodobała się jednak małopolskiej kurator oświaty. Na tydzień przed sesją odpowiedzialny za oświatę wiceburmistrz Stanisław Dusza zaprezentował więc komisji oświaty nowy pomysł, który dotknął też czterech szkół po wschodniej stronie torów (SP nr 10 i PG nr 2 oraz SP nr 8 i PG nr 4).

Co powiedzą radni
Na dzień przed sesją nastąpiła istotna zmiana w treści projektów uchwał związanych z likwidacją PG nr 3 i SP nr 2. Mowa w nich nie o „likwidacji”, ale „projektowanej likwidacji”. Ponadto w tzw. wariancie II oprócz propozycji likwidacji Gimnazjum nr 3 i SP nr 2, wiceburmistrz Dusza postanowił połączyć w dwa zespoły dwie podstawówki i dwa gimnazja.
Na wtorkowej sesji rady miejskiej pojawią się więc cztery projekty uchwał w sprawie zmian w sieci szkolnej. Te dotyczące likwidacji PG nr 3 i SP nr 2 będą mieć charakter uchwał intencyjnych i w takiej postaci musi je zaopiniować kurator oświaty. Od opinii kuratora zależy, czy szkoły będą zlikwidowane czy nie.
Dwie uchwały w sprawie utworzenia zespołów szkół na bazie SP 8 i Gimnazjum nr 4 oraz SP nr 10 i Gimnazjum nr 2, według wiceburmistrza Duszy, nie wymagają opinii kuratora, tylko decyzji rady miejskiej jako organu prowadzącego.

Nie poluję na czarownice
Najnowsza propozycja wiceburmistrza zaprezentowana tydzień temu radnym z komisji oświaty, wywołała w mieście jeszcze większe poruszenie niż pierwsza, m. in. dlatego, że na razie nie niesie za sobą żadnych oszczędności i grozi zwolnieniami kilku nauczycieli i pracowników administracji szkół. Mówi się również, że wynika ona z osobistych antypatii wiceburmistrza Duszy do dyrektorek dwóch gimnazjów, a Andrzej Oczkowski, radny SLD, dodał, że proponowane do likwidacji Gimnazjum nr 3 to „cierń na sercu wiceburmistrza”.
- Dementuję to od początku do końca. Nie urządzam żadnych polowań na czarownice. Statuty przygotowane dla zespołów szkół przewidują zachowanie autonomii podstawówek i gimnazjów poprzez utrzymanie odrębnych rad pedagogicznych. Obie dyrektorki gimnazjów mogą natomiast przystąpić do konkursów na dyrektorów zespołów, tak samo jak dyrektorki podstawówek – mówi S. Dusza.
Przyczyną całego zamieszania jest, przypomnijmy, dziura w gminnym budżecie. Najdroższa w utrzymaniu jest oświata. Żeby ją „wyżywić” gmina musi w tym roku zaciągnąć 7 mln zł kredytu, bo spada liczba uczniów, a subwencje państwowe liczone na ucznia i przekazywane gminom są coraz niższe.

Kto nakłamał
W piątek i poniedziałek dociekano w Chrzanowie, czy wiceburmistrz Dusza podczas obrad komisji oświaty powiedział prawdę, że wariant II zmian w sieci szkolnej zyskał aprobatę małopolskiej kurator oświaty.
- 13 lutego w kuratorium byliśmy razem ze Stanisławem Duszą. Obaj usłyszeliśmy, że pani kurator wariant II wstępnie akceptuje, a pisemnie odniesie się do uchwał intencyjnych po sesji. Zatem wiceburmistrz miał pełne prawo przekazać radnym, że pani kurator nie widzi przeszkód – powiedział w poniedziałek burmistrz Ryszard Kosowski.
Tydzień temu, na komisji, nie było jednak mowy o uchwałach intencyjnych. Komisja oświaty zażyczyła sobie natomiast opinii prawnej na temat kiedy kurator powinien się oficjalnie wypowiedzieć na temat proponowanych zmian.

Opinie rad pedagogicznych na temat tworzenia zespołów szkół przekazane „Przełomowi” przez dyrektorów:

Dyrektor SP nr 8
Maria Hejnar:
- Opinia rady pedagogicznej jest negatywna. Jesteśmy pełni obaw co do sensowności łączenia obu szkół. Grono pedagogiczne jest rozgoryczone, bo rok temu zmienialiśmy nazwę szkoły, tablice, dziś cała ta praca pójdzie na marne. Obiektem administruje obecnie dyrektor Gimnazjum nr 4, ale się jakoś dogadujemy. Wydaje się, że tworzenie zespołów szkół miało sens cztery lata temu, dziś trzeba zburzyć cały dorobek czterech lat samodzielności.
Wynik głosowania: 9 osób było „za”, 32 się wstrzymały, 29 było „przeciw”.
(opinia przekazana po poniedziałkowym spotkaniu z wiceburmistrzem Stanisławem Duszą)

Dyrektor PG nr 4
Danuta Skrzypek:
- W naszej szkole nie było głosowania w sprawie utworzenia zespołu szkół. Pracowaliśmy nad problemem metodą warsztatową. Dodam tylko, że tworzenie zespołów szkół faktycznie dopuszczone zmianą w Ustawie o systemie oświaty z marca ub. roku, tak naprawdę dotyczy przypadków ekstremalnych, głównie szkół wiejskich. Organy prowadzące rzuciły się na tę możliwość, choć – jak twierdzi poseł Teresa Jesztal z sejmowej komisji edukacji – ponowne łączenie szkół jest ryzykowne. (Opinię rady pedagogicznej tej szkoły publikujemy na str. 21).

p.o. dyrektor
SP nr 10 Agata Madej:
- Opinia rady pedagogicznej mojej szkoły jest pozytywna (17 nauczycieli jest za utworzeniem zespołu, wstrzymało się sześciu, nikt nie był przeciwny). Rada zwróciła się jednak do organu prowadzącego z prośbą o objęcie nowo powstałego zespołu szkół szczególną pieczą, aby wszyscy uczniowie mieli zapewnione bezpieczeństwo, a proces edukacyjny przebiegał w korzystnej dla uczniów obu szkół atmosferze i warunkach lokalowych (parter segmentu C powinien być przeznaczony dla kształcenia zintegrowanego).

Dyrektor PG nr 2
Jolanta Zubik:
- Opinia grona pedagogicznego jest jednoznacznie negatywna. Utworzenie zespołu szkół zaprzepaszcza bowiem czteroletnią pracę całego środowiska szkolnego nad wypracowaniem własnej wizji i misji szkoły, jej pozycji w powiecie i województwie. Proponowana reorganizacja nie przyniesie zaś oszczędności, a generować będzie koszty: wymiana tablic, pieczątek, pieczęci, zmiana numerów NIP, regon. W przypadku tej szkoły zwolnienie dwóch nauczycieli wiąże się z koniecznością wypłaty odprawy pieniężnej, jedyny zysk to jeden etat kadry kierowniczej. Rada pedagogiczna jest też zbulwersowana trybem postępowania w kwestii reorganizacji – m.in. brak konsultacji ze środowiskiem szkoły oraz 6 zamiast 14 dni danych radzie pedagogicznej na opinię. (...) „Szkoła to nie folwark, na którym przegania się owieczki z jednej zagrody do drugiej” – napisała rada pedagogiczna dodając, że nagłe i drastyczne zmiany spychają społeczność szkoły na margines unijnej Europy.

Jaki finał
Sprawa zmian w sieci szkolnej Chrzanowa otarła się o układy towarzyskie, koalicyjne, partyjne i pewne mity narosłe wokół niektórych szkół. Dotknęła m.in. mitu elitarności szkół przy alei Henryka oraz tezy o uprzywilejowanej pozycji PG nr 4 i PG nr 2. Skoro zmiany nie niosą za sobą oszczędności, nadal potrzeba poważnej analizy kosztów oświatowych, także dotyczących utrzymania Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół i Przedszkoli, w którym celować będą teraz oponenci reformatora Stanisława Duszy. Chrzanów ma radnych. Niech radzą.