W zeszłym tygodniu wstrzymano prace budowlane basenu przy Rafinerii Trzebinia S.A. Powodem postoju są niskie temperatury, a przede wszystkim brak pieniędzy na kontynuację inwestycji.
- Do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi od Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu w sprawie dofinansowania budowy basenu. Pierwszy nasz wniosek do UKFiS nie otrzymał wystarczającej ilości punktów, która kwalifikowałaby go do dofinansowania. Tym razem nie otrzymujemy żadnej odpowiedzi z Warszawy. Obawiamy się jednak, że nie otrzymamy tak nam potrzebnych pieniędzy. UKFiS bowiem najczęściej dofinansowuje inwestycje na ostatnim etapie ich realizacji – mówi Jan Mentel, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji NSZZ Solidarność w Rafinerii Trzebinia S.A.
Związki zawodowe są jednym z inwestorów budowy basenu. Wsparcia udzieliła również Rafineria Trzebinia z całą grupą kapitałową oraz gmina Trzebinia, która dołożyła w zeszłym roku do budowy basenu 100 tys. zł.
- Pojawił się pomysł, aby powołać odrębną spółkę do budowy basenu. Obawiam się, że działalność takiej spółki może jednak okazać się bardzo kosztowna – twierdzi J. Mentel.
Jeśli jednak spółka powstałaby, związki zawodowe byłyby jednym z jej udziałowców. Przewodniczący Mentel wyliczył, że aport związków wynosiłby 3 miliony złotych.
- Do związków należy działka przy ul. Kruczkowskiego, na której powstaje basen – zauważa Jan Mentel.
Związkowcy również w tym roku liczą na pomoc z budżetu gminy.
- Jeśli trzeba będzie, dogadam się z diabłem, byleby tylko kontynuować inwestycję – deklaruje przewodniczący.