Nie masz konta? Zarejestruj się

Marzenia o komórkach

18.02.2003 00:00
O czym marzy komendant powiatowy policji, nadkomisarz Marek Gorzkowski? Nie jest to już tajemnicą dla radnych z Libiąża.
O czym marzy komendant powiatowy policji, nadkomisarz Marek Gorzkowski? Nie jest to już tajemnicą dla radnych z Libiąża.
Podczas spotkania z członkami komisji oświaty i spraw społecznych komendant wysłuchał skarg, że mieszkańcy nie znają dzielnicowych, że radni nie mogą sobie obejrzeć obrazów, jakie przekazują kamery zainstalowane w mieście, że policjanci szczegółowo przepytują dzwoniących z interwencją. Odpowiedział również na pytania w większości dotyczące pracy dzielnicowych.
- Nie wiem, czy pan komendant wie, ale Żarki są największą wsią w powiecie. Mamy przygotowane pomieszczenia i nie możemy się doczekać dyżurów dzielnicowego. Chciałbym jeszcze dożyć takich czasów, że dzielnicowy jest u nas i dyżuruje. Jeden by mi wystarczył – stwierdził sołtys Żarek, Tadeusz Bogacz.
- Już niedługo dzielnicowi dostaną wykaz mieszkańców ze swoich rewirów. Do połowy roku będą musieli być w każdym mieszkaniu. Co do dyżurów w Żarkach, to nie pochwalam siedzenia dzielnicowego w biurze, wolę, żeby był w terenie. Poproszę go, żeby się z panem skontaktował i ustalił szczegóły – odpowiedział sołtysowi komendant Marek Gorzkowski.
- Chciałbym wiedzieć, czy możemy wejść do komisariatu i sprawdzić, czy monitory są obserwowane – chciał wiedzieć Stanisław Bigaj.
- Cztery kamery są sprawne i działają. Nie wyobrażam sobie, żeby radny nie mógł wejść do komisariatu i sprawdzić – stwierdził Gorzkowski.
Radni spytali też, dlaczego dzielnicowi są często w patrolach, zamiast w swojej dzielnicy.
- Od pierwszego kwietnia uwolnię dzielnicowych od patroli w radiowozach. Oni są od tego, żeby być w swoim rewirze, reagować na zgłoszenia mieszkańców. Moim marzeniem jest kupienie dzielnicowym telefonów komórkowych, dzięki czemu byliby dostępni non stop. Niestety, nie mam na to pieniędzy, ale może rada zafundowałaby telefony – zaproponował komendant.
Radni wyłożyli już w Libiążu duże środki na pomoc policji i kupili sprzęt do monitoringu. Może zgodzą się również na kupno komórek i marzenie komendanta zostanie spełnione.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 7 (568)
  • Data wydania: 18.02.03

Kup e-gazetę!