Nie masz konta? Zarejestruj się

Wieś w środku miasta

18.02.2003 00:00
Czy w centrum Trzebini będą mogły powstawać tylko małe i średnie sklepy na wzór wiejski? Tego chcą lokalni kupcy, występujący przeciw lokowaniu tu hipermarketów.
Czy w centrum Trzebini będą mogły powstawać tylko małe i średnie sklepy na wzór wiejski? Tego chcą lokalni kupcy, występujący przeciw lokowaniu tu hipermarketów.
W ubiegłym tygodniu w sukurs przyszli im radni z komisji planowania i rozwoju gminy. Zaproponowali, by w przygotowywanym planie zagospodarowania przestrzennego śródmieścia wpisać zakaz powstawania placówek handlowych zajmujących ponad 300 m2.
Kupcy zrzeszeni w Samorządzie Przedsiębiorców Prywatnych w Trzebini obawiają się, że hipermarkety doprowadzą ich do plajty. Perspektywa, jak twierdzą, jest realna. Wielkopowierzchniowe sklepy mogą powstać w będącym własnością firmy Ahold budynku „Wszystko dla domu” przy ul. Ochronkowej, w hali produkcyjnej upadłych Zakładów Metalurgicznych i na sąsiadującej z filią PKO BP S.A. prywatnej działce.
Drogą do zastopowania zachodnich inwestorów mogą być zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego. W uchwalonym już planie obejmującym Górkę wpisano zakaz budowy sklepów mających powyżej 2 tys. m2. W planie południowej części miasta nie ma takiego zakazu. Ograniczenia mają się za to pojawić w planie Bereski. Projekt zakłada, że po południowej stronie ulicy Tuwima nie może powstać placówka handlowa mająca więcej niż tysiąc m2 powierzchni.
Największe emocje wzbudza jednak plan zagospodarowania przestrzennego śródmieścia Trzebini. Radni z komisji planowania i rozwoju przegłosowali wprowadzenie zapisu ograniczającego powierzchnię sklepów, które powstaną w centrum, do 300 m2. Zlecili też przygotowanie analizy obejmującej inwentaryzację obiektów handlowych, preferencji konsumentów i zapotrzebowania na istnienie dużych sklepów.
- Ograniczenie do 300 m2 nas satysfakcjonuje. Powinno to zapewnić potrzeby mieszkańców i zachować miejsca pracy naszych członków – ocenia prezes zarządu samorządu kupieckiego, Jacek Pabis.
Pozostaje tylko jedna wątpliwość związana z propozycją komisji, która – by stała się prawem – musi być zatwierdzona przez całą radę.
- Nie wiem, czy nie jest to zbyt duże ograniczenie dla inwestorów. Poza tym, uchwalając taki plan, możemy się narazić na roszczenie ze strony firmy Ahold, która podjęła już pewne działania zmierzające do uruchomienia supermarketu przy ul. Ochronkowej – przestrzegała członków komisji Ewa Jaśko, kierownik referatu architektury i budownictwa UM.
Na pytanie, czy w planie zagospodarowania przestrzennego możliwy jest tak restrykcyjny zapis, odpowie przygotowywana na zlecenie urzędu opinia prawna.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 7 (568)
  • Data wydania: 18.02.03

Kup e-gazetę!