Nie masz konta? Zarejestruj się

Załączniki do wglądu

11.02.2003 00:00
Jestem właścicielem firmy budowlanej. Startowałem w przetargu na budowę szkoły, który wygrałem. Zdziwiłem się, kiedy po zakończeniu procedury właściciel konkurencyjnej firmy mógł przejrzeć całą dokumentację.
Jestem właścicielem firmy budowlanej. Startowałem w przetargu na budowę szkoły, który wygrałem. Zdziwiłem się, kiedy po zakończeniu procedury właściciel konkurencyjnej firmy mógł przejrzeć całą dokumentację. Zastanawiam się, czy to zgodne z prawem – mówi pan Artur z Trzebini.
Wszystko zależy od tego, na ile wyceniono budowę szkoły. Inne zasady jawności obowiązują przy przetargach o wartości powyżej 30 tysięcy euro, a inne w przetargach na kwotę nie przekraczającą tej sumy.
- W pierwszym przypadku, protokół oraz wszelkie oświadczenia składane w postępowaniu przetargowym są jawne. Jeśli składając ofertę, przedsiębiorca zastrzeże informacje stanowiące tajemnicę firmy, to nie mogą być one ujawnione innym uczestnikom przetargu. Chodzi o informacje, które mogłyby zostać wykorzystane przez konkurencję – tłumaczy Jadwiga Szyjka pełnomocnik zarządu ds. zamówień publicznych w libiąskim urzędzie.
Również firma nie startująca w przetargu nie może żądać ujawnienia takich danych.
Jeśli wartość przetargu nie przekracza 30 tysięcy euro, ogłaszający go powinien udostępnić całą dokumentację po zakończeniu procedur wszystkim, którzy złożyli ofertę w przetargu.
- W związku z tym, że oferty stanowią załącznik do podstawowej dokumentacji postępowania przetargowego, ogłaszający musi je udostępnić – dodaje J. Szyjka.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 6 (567)
  • Data wydania: 11.02.03

Kup e-gazetę!