Nie masz konta? Zarejestruj się

Malarz jak muzyk

21.01.2003 00:00
Dzień bez pędzla to niczym krok do tyłu. Malarz musi bowiem, podobnie jak muzyk, mieć ciągły kontakt z narzędziem – instrumentem, dzięki któremu wyraża swoje emocje – uważa Andrzej Czarnota, którego obrazy prezentowane są w chrzanowskiej galerii Na Styku.
Dzień bez pędzla to niczym krok do tyłu. Malarz musi bowiem, podobnie jak muzyk, mieć ciągły kontakt z narzędziem – instrumentem, dzięki któremu wyraża swoje emocje – uważa Andrzej Czarnota, którego obrazy prezentowane są w chrzanowskiej galerii Na Styku.
Andrzej Czarnota jako artysta gości w Chrzanowie po raz pierwszy. Stolicę powiatu zna jednak nie od dziś. Wielokrotnie przemierzał tę trasę jadąc z Sosnowca do Olkusza, gdzie jest jego dom rodziny. I choć zasłynął jako rzeźbiarz – twórca monumentalnych instalacji, to na wystawie w Chrzanowie zaprezentował wyłącznie malarstwo, którego wspólnym mianownikiem jest natura. To właśnie ona go inspiruje, motywuje do twórczego działania. Wszystko, co żywe: nagi chłopiec – Marcel, syn Marka, gąska Karolina, koza Paulinka, drzewa, kwiaty – gra pierwsze skrzypce w jego pracach. Artysta rodem z Sosnowca najwyraźniej nie stroni od barw, korzystając z całej palety od zimnych do ciepłych kolorów. Jak wyjawił w krótkiej rozmowie, jego pejzaże nie są wiernie odtwarzane, tylko kreowane.
Obrazy Andrzeja Czarnoty można oglądać w chrzanowskiej galerii Na Styku do końca lutego.

O artyście: ma 43 lata, pochodzi z Sosnowca. Jest absolwentem katowickiego Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Zajmuje się rzeźbą i malarstwem. W 1998 roku otrzymał Nagrodę Artystyczną Miasta Sosnowca. Ma na swoim koncie kilkanaście wystaw indywidualnych oraz kilkadziesiąt zbiorowych, w tym kilka zagranicznych.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 3 (564)
  • Data wydania: 21.01.03

Kup e-gazetę!