Szkoła, która nobilituje miasto
To szkoła, która nobilituje miasto – stwierdził z przekonaniem Krzysztof Bilski tuż przed koncertem kolęd i pastorałek w wykonaniu uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Chrzanowie.
To szkoła, która nobilituje miasto – stwierdził z przekonaniem Krzysztof Bilski tuż przed koncertem kolęd i pastorałek w wykonaniu uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Chrzanowie.
Krzysztof Bilski przychodzi na szkolne koncerty od lat. Niegdyś bywał na nich jako tata dwóch uczących się tam córek, przewodniczący komitetu rodzicielskiego. Dziś pojawia się jako miłośnik muzyki, radny i osoba, która ceni artystyczne osiągnięcia chrzanowskiej szkoły muzycznej.
Gromkimi brawami oklaskiwano sobotni występ dziecięcego zespołu wokalnego, chóru, zespołu instrumentalnego i trio trąbkowego. Przygotowali je do występu Halina Pstrucha, Elżbieta Ustupska i Ireneusz Stańczak.
Kolędowanie młodych artystów w Urzędzie Stanu Cywilnego stało się już tradycją. Rok temu imprezę uświetnił występ uczniów zaprzyjaźnionej szkoły muzycznej w Szczawnicy. Tym razem dyrektor szkoły Halina Pstrucha zaprosiła do udziału w koncercie absolwentów szkoły. Karolina Soczyńska i Tomasz Bednarczyk na gitarach wykonali pastorałkę, a Małgorzata Duda (śpiew) i Marta Mołodyńska (fortepian) – kolędę.
Największe owacje zebrał szkolny chór prowadzony przez Elżbietę Ustupską.
- Pani nauczyła nas jak należy otwierać buzię podczas śpiewu, na próbach przypominała o wyraźnej wymowie każdego wyrazu, i o tym, że trzeba utrzymać rytm i tempo. Podczas występu z dyrygenta nie można spuszczać wzroku, nawet na rodziców lepiej nie spoglądać, bo to dekoncentruje – mówi jedna z chórzystek.
Za tę dyscyplinę i przepiękny występ każdy chórzysta na koniec koncertu usłyszał od Elżbiety Ustupskiej „dziękuję”. Takie uznanie dyrygentki na pewno zaowocuje.
Młodzi artyści powtórzyli koncert w niedzielę w kościele p.w. Matki Bożej Różańcowej. I tu dowiedli, że są ambasadorami miasta.
Krzysztof Bilski przychodzi na szkolne koncerty od lat. Niegdyś bywał na nich jako tata dwóch uczących się tam córek, przewodniczący komitetu rodzicielskiego. Dziś pojawia się jako miłośnik muzyki, radny i osoba, która ceni artystyczne osiągnięcia chrzanowskiej szkoły muzycznej.
Gromkimi brawami oklaskiwano sobotni występ dziecięcego zespołu wokalnego, chóru, zespołu instrumentalnego i trio trąbkowego. Przygotowali je do występu Halina Pstrucha, Elżbieta Ustupska i Ireneusz Stańczak.
Kolędowanie młodych artystów w Urzędzie Stanu Cywilnego stało się już tradycją. Rok temu imprezę uświetnił występ uczniów zaprzyjaźnionej szkoły muzycznej w Szczawnicy. Tym razem dyrektor szkoły Halina Pstrucha zaprosiła do udziału w koncercie absolwentów szkoły. Karolina Soczyńska i Tomasz Bednarczyk na gitarach wykonali pastorałkę, a Małgorzata Duda (śpiew) i Marta Mołodyńska (fortepian) – kolędę.
Największe owacje zebrał szkolny chór prowadzony przez Elżbietę Ustupską.
- Pani nauczyła nas jak należy otwierać buzię podczas śpiewu, na próbach przypominała o wyraźnej wymowie każdego wyrazu, i o tym, że trzeba utrzymać rytm i tempo. Podczas występu z dyrygenta nie można spuszczać wzroku, nawet na rodziców lepiej nie spoglądać, bo to dekoncentruje – mówi jedna z chórzystek.
Za tę dyscyplinę i przepiękny występ każdy chórzysta na koniec koncertu usłyszał od Elżbiety Ustupskiej „dziękuję”. Takie uznanie dyrygentki na pewno zaowocuje.
Młodzi artyści powtórzyli koncert w niedzielę w kościele p.w. Matki Bożej Różańcowej. I tu dowiedli, że są ambasadorami miasta.
Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.
Najnowsze komentarze