W minionym roku bywalcy imprez w Dworze Zieleniewskich mieli okazję spotkać się m.in. z Andrzejem Sikorowskim, Marianem Opanią, Bożeną Dykiel, Wiktorem Zinnem, Maciejem Zembatym, Edwardem Lubaszenko, artystami z Piwnicy pod Baranami, kabaretem Mumio i Grażyną Brodzińską.
W dworze odbywały się też poranki umuzykalniające.
- Zorganizowaliśmy 24 poranki dla dzieci nie tylko z Trzebini, Chrzanowa i Jaworzna. W sumie odwiedziło nas ponad sześć tysięcy uczniów, którzy zapoznali się z muzyką różnych narodów Europy. Poranki będą organizowane również w tym roku. W styczniu dzieci będą słuchać muzyki włoskiej, a w lutym poznają kompozytorów francuskich – zapowiada dyrektor Dworu Zieleniewskich Marta Tesarczyk.
W trzebińskiej instytucji kultury odbyło się w ubiegłym roku osiem wernisaży (malarskich, fotograficznych i lalek).
Tegoroczny cykl imprez zainaugurowały noworoczne wieczory karnawałowe. Wystąpiła już Galicyjska Orkiestra Kameralna „Obligato”. W kolejne piątki zaprezentują się chór „Echo”, kabaret „Ani mru-mru” i Zofia Zalewska, która przedstawi zdjęcia obrazujące tragedię, jaka rozegrała się w Nowym Jorku 11 września 2001 roku.
Dyrektor Marta Tesarczyk uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącej gwiazd, jakie już wkrótce zagoszczą w Trzebini. Na 7 lutego zaplanowano spotkanie z Robertem Janowskim, a 21 lutego zaśpiewa Jacek Wójcicki. Na razie niespodzianką jest jeszcze artysta, który pojawi się w Dworze Zieleniewskich z okazji walentynek.
W projekcie budżetu gminy na działalność Dworu Zieleniewskich przewidziano 480 tys. zł.